do pani Patrycji

Pani Patrycjo rozumiem pani depresje i problemy ale to nie powut aby kpić z uzdrowienia mej żony . Bóg uzdrowił mojego aniaoła. apani sobie żarty robi z raka którego moja żona miała i który został usubiety przez Boga przykre to . wszysko zniose ale nie obrażanie mej żony zawiadomie policjw e jeżeli pani nie przeprosi Rypsymki moja żona wstała odrozu i zobaczyła te osczwerstwa . prosze też mi narodu nie obrażać a w sczegulnoći Rysymki

05 02 Napraw wszysko słonko odkrenć to przeproś kogo skrzywdziłas wybacz jamusze lecieć do obrządku wytłumacze Rypsymie dobrze będzię i leona przeproś i Rypsyma i papieża Franciszka

to a pisałaem