Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaręczyny po dowiedzeniu się o ciąży.

Polecane posty

Gość gość

Jak to rozumieć? Zaręczyny pod przymusem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojej dobrej koleżanki facet tak się oświadczył, nawet zdążyli zrobić szybko ślub z weselem (listopad więc mieli łatwiej). Dzisiaj są 5 lat po ślubie i mają 2 dzieci:). W ich przypadku ciąża przyspieszyła tylko bieg zdarzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce brać ślubu ze względu na dziecko. Nie wiem jak sprawdzimy się w roli rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:08 na pewno bedziesz slabą matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby dlaczego mam być słabą matką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratuluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My zamieszkalismy razem ale nie widze u faceta checi do zareczyn. Najpierw bylo mi przykro (ale specjalnie nic nie mowilam zeby potem mi nie zarzucac ze wzial slub bo ja chcialam). Teraz dziecko ma miesiac a ja sie zastanawiam czy dlugo wytrzymamy razem.. jednak trzeba zamieszkac razem zeby kogos dobrze poznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchajcie tych frustratow :) Jeśli się boisz to poczekajcie ze ślubem. Przecież można :) bo dziecko to od razu ślub? Wcale tak nie musi być, to nie średniowiecze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To różnie bywa. Moim zdaniem zaręczyny, ślub to wcale nie jest wielkie coś. rozstać się można dzień przed ślubem, czy 10 lat po slubie mając dwoje dzieci i kredyt na mieszkanie ... życie. zaręczyny to tlyko deklaracja jakaś, a ślub to papier i pierścionek, tyle. Ja mam ślub, cywilny, bo nie jestesmy wierzący (dzieci bez chrztu, komunii itd). dziecko pierwsze się urodziło jak bylismy razem 4 lata a mieszkalismy razem 3. zaręczyny były, jak poszlismy sobie kiedys na piwo wieczorem jak dziecko miało pół roku, wracam z toalety w pubie a tu w piwie pływa pierścionek i partner bierze mnie za rękę (bez klękania) i mówi, chcę sie z tobą ożenić. i fajnie. ślub był skromny, pół roku później, miałam krótką zieloną sukienkę, gości w sumie było 11 plus my i dziecko, po ceremonii tylko kawa tort i napoje w kawiarni zarezerwowanej. a wieczorem my plud paru najblizszych przyjaciół poszlismy na imprezę i zabawa do 3 rano. drugie dzieck obyło 3 lata później... teraz to już prawie 15 lat będzie i jestesmy szczęśliwi, i jestem niemaże przekonana, że bez ślubu i obrączki byłoby podobnie. pozdrawiam i gratuluję ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra pierścionek w piwie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:32 mam bardzo podobnie. Tylko, że dziecko ma 14 miesięcy BYLO PLANOWANE. Mi nie przeszkadza i też nie chciałam brać ślubu w ciąży bo to nie chodzi o to. Dziecko planowaliśmy nie będąc nawet zareczeni. Ale wkurzają mnie DOCINKI ZE STRONY RODZINY, ZNAJOMYCH A NAWET OBCYCH i to tylko do mnie ze dlaczego MÓJ FACET JESZCZE SIE NIE ZADEKLAROWAŁ?? Im to bardziej przeszkadza niż mi. Swoją drogą odpowiadam że widocznie nie chce mnie za żonę etc.albo mówię żeby się jego zapytali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi facet oświadczył się dzień po tym jak dowiedział się że jestem w ciąży Też na początku myslalam ze to przez ciąże takie wymuszone. Ale już predzej o tym mówił swojemu przyjacielowi i kumpela mi się wygądała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yxyxy

To jest bardzo częste zachowanie, najpierw wpadka, potem szybko facet się oświadcza i ślub. Ja bym nie była zadowolona z takich wymuszonych zaręczyn. Gdyby nie dziecko, pewnie nigdy by się nie zdecydował. Najpierw jest ślub, a potem dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

 Te zareczyny byly wymuszone ze wzgledu na dziecko. A teraz się męczą jest sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moim zdaniem nie. Z partnerem jesteśmy prawie 4 lata znamy się 5. Dzidziuś ma 5 miesiecy i ślub planujemy dopiero pod koniec tego roku albo w następnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yxxyy

To jeszcze gorzej, bo to znaczy, że już nawet dziecko go nie motywuje do związania się z tobą na stałe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×