wychodze z domu mam dość nic nie mam

jak w temacie. gdzie sie udać? czy dadzą mi prace? czy dadzą mini mieszkanie bym nie skończył na ulicy? jestem schorowany fizycznie ale chodzę. jestem rozjeżdżany psychicznie -nie chce podnosić ręki na starego. mam nadzieje że dostane porady które są realne, w innym wypadku chce by wam się życie wykoleiło wtedy zobaczycie

Poszukaj noclegowni dla bezdomnych i ogłoszeń o pracę w necie. Większość ludzi w noclegowniach ma pracę.

praca jest ale kurde mam wiecznego pecha nie chcą mnie zatrudnić, bo już dawno bym uciekł do pokojów z ogłoszenia

To zacznij od noclegowni. Pogadasz z ludźmi co tam mieszkają, ktoś ci z pracą pomoże.

A gumtree, jobsquare?

chciałbym w to wierzyć ale jak wyjdę z domu i okaże się że będę w kartonie lub czymś spał to równie dobrze wiadomo co robią bankruci

Masz samochod?

To najpierw znajdź przez net, przejdź się i pogadaj. Naprawdę w noclegowniach jest dużo młodych osób które tak zaczynają samodzielne życie. Dach nad głową, znalezienie pracy, uzbieranie na wynajem. Patologii jest bardzo mało. W noclegowniach nie można pić. W dzień mało kto jest bo ludzie są w pracy.

mam prawo jazdy b, w mojej miejscowości jeśli to jest noclegownia lub coś podobnego to tam z daleka widać że nie ma miejsc, a w okolicy to już na pewno nie ma bo mniejsze miejscowości i dwa trzy sklepy, jeśli chodzi o dalsze np. poznań to tak jakby na dno oceanu takie miejsca, piszesz gadać z nimi tylko jeden duży problem bo tak realnie kto do takiego podejdzie patrząc moim stanem jakbym już był z nimi -no że idzie ktoś co może mu da pare zł gr a ja wcale modnie się nie ubieram po prostu tylko czysto, nie wiem co tu pisać ale wiem jedno że prędzej czy trochę później wyjde jako wrak fizyczny i psychiczny