Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co ja zrobiłam!:(

Polecane posty

Gość gość

Stał pod centrum handlowym ( miał na oko 50-60 lat)i spytał czy dorzucę mu 10 zł na leki (szef nie wypłacił mu kasy w terminie). Powiedziałam, że pójdę z nim i dorzucę tyle ile potrzebuje (w razie jakby to był oszust i chciał kupić alko). W aptece okazał receptę (lek na chorą wątrobę-zatruł się jadem) i okazało się, że lek kosztuje 70 zł. Żal mi się go zrobiło i zapłaciłam to.. a teraz chyba żałuję, bo sama za dużo kasy nie mam i oszczędzam bardzo:( i nie daje mi to spokoju:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrobilas cos dobrego, wiec nie powinnas miec wyrzutów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś się cieszyć że komuś pomogłaś . Kiedyś c***ewnie ktoś pomoże . Sama potrzebującym daje często i nie żałuję tego co zrobiłam Powiem ci że głodnemu i choremu nie odmawia się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko kotku w niedugim czasie ta kasa ci sie wruci sama bedziesz zdziwiona jakim cudem;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie 'karma wraca', dlatego słusznie, że martwisz się o siebie. Pierwsza zasada bezpieczeństwa mówi: najpierw zabezpieczyć należy siebie, a dopiero potem można ewentualnie pomagać innym. Inaczej - teraz mamy dwóch biedaków, i tego człowieka i Ciebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zapłaciłabym tyle za leki dla obcego człowiekia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdyby bez leku zmarł? Dobrze zrobiłaś.Nie żałuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha zatrucie jadem, pewnie za dużo chlał, ale przecież nie powie ci że choruje bo za dużo chlał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisałabym ze Bog ci to wynagrodzi ale niestety Boga nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chlał, czy nie, pomogłaś, bo chciałaś go uratować. Taką podjęłaś decyzję, bo pewnie jesteś dobrą osobą i żal ci go było. Nie bojkotuj tego teraz, bo się zadręczysz. Wg mnie możesz być z siebie dumna, bo jesteś dobra. Mało takich ludzi obecnie na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćśćć
ja kiedyś jednej babce kupiłam obiad, podobno z niej naciągaczka tak się dowiedziałam ale ciężko mi było odmówić kiedy ktoś prosi żeby mu kupić obiad bo jest głodny. Żadna karma do mnie nie wróciła ale i tak nie żałuję że jej kupiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też zrobiłam parę razy zakupy naciągaczce, potem starałam się nie chodzić "jej" ulicą, bo wiedziałam już, że ja jej kupuję jedzenie, a ona ma na alko, ale wiedziałam też, że jej nie odmówię zakupu jedzenia (bo prosiła o jedzenie, ze łzami w oczach dosłownie, starsza osoba)... W sumie nie wiem, czy Bóg mi wynagrodził (albo - jak kto woli - karma wróciła), ale fakt faktem, że w jakie g. bym nie wpadła, to zawsze ktoś dobry stanie na mojej drodze i wyciągnie rękę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez kiedyś zrobiłam zakupy facetowi który mnie o to prosił, czuć było od niego alkoholem ale ciężko mi mu odmówić, nie wiem czy naciągał czy rzreczywiscie był w takiej ciężkiej sytuacji jak mówił ale mi ciężko przejść obojetnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli robicie jakis dobry uczynek , nigdy tego nie żalujcie bo to dobrze o was świadczy .Lepiej robić te uczynki w swoim srodowisku bo tam dobro rzeczywiscie ,moze wrócic .A tak dobry uczynek zapisany w górze na wasze konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uuuu to sie nadszarpnelas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podeszla do mnie kiedys zima przemarznieta mloda dziewczyna i poprosila o pieniadze na wodke! Nigdy sie z tym nie spotkalam, ale dalam jej te pieniadze za szczerosc. Nigdy nie zapomne jej wyrazu twarzy i tej wdziecznosci. Moja babcia mowila, ze nie mozna dawac mozna sie tylko dzielic. Dajac oczekujesz czegos w zamian. Dzielac sie - tego nie oczekujesz. Dzielic mozna sie tylko wtedy gdy sie ma nadwyzke, wiec rozumie Twoje watpliwosci. Uwazam, ze dobrze zrobilas, nie mowie, ze dobro wraca ale powinnas byc dumna z siebie. Zaregowalac spontanicznie jak dobra i empatyczna osoba. Szczesliwi twoi najblisci:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×