trzyletni urwisek jakie porady

Witam, jestem mama 2 szkrabow: 3 latka oraz poltoraroczny robak. Coreczka bywa naprawde niegrzeczna, wyleje na dywan herbate, pluje na mnie, potrafi podejsc I uderzyc. Gdy ja o cos prrosze, a tego nie robi, najczesciej mowie, ze nie bede juz kupowala sukieneczek zabawek, albo ze lalki pojda do kosza. Nic to nie daje. Moze to ja tu jestem kiepska I to przez moje bledy zaczyna urwisowac ?

musisz wetknąć jej nos w kupe albo głowe pod kran

I kupujesz dalej sukieneczki, zabawki, a lalki do kosza nie idą? To nie dziwię się że nic nie daje, mówić możesz równie dobrze że ją na Marsa wystrzelisz...

Wystaw ja przez okno i zasadz takiego kopa w dope, ze poleci w kosmos. Dzieciak z glowy. Porwali go kosmici.

Tak to kwestia twojej osoby. Nigdy nie ppzwolilam sobie na takie zachowania dzieci.

Powiedz ze jak będzie niegrzeczna to przyjdzie duch. Jak zacznie odstawiać cyrk to wyjdź i załóż prześcieradło na głowę a potem ja wystrasz. Powinno ja to trochę powstrzymać. A klaps to to nie jest, a jak powie ze widziała ducha bo była niegrzeczna to nikt nie uwierzy.

Jesteś durna infantylna bzdziagwa. Widać po sposobie pisania. „Urwisek” taaa to rozpuszczony bachor. Nic dziwnego ze ma cię w tupie jak jesteś taka durna. Niedługo owinie cię wokół palca.

Pomysl z duchem genialny :)

Urwisek. ...no ja prdl. Pluje ci śliną w pysk, okłada cię, a ty mówisz urwisek. Trzymajcie mnie

masz to na co pozwalasz.