Nie daje rady dzisiaj.

Nie wiem co mi jest, ale mąż mnie wkurza dzisiaj. Jesteśmy małżeństwem od czerwca, od 2 lat mieszkamy razem i nigdy nie grał mi na nerwach tak jak dzisiaj. Jest chory ma gorączk. Rano zrobił śniadanie, ja kawę jęczał, że nie smakuje mu, obiad za zimny, gorący, w domu za ciepło, za zimno, spać mu się Chce, ale nie chce, woda w wannie za zimna. A ja mam okres i kurde nie jęcze. Oczywiście czuje się źle, ale do pracy jutro pójdzie,no bo jak to on bohater swojej firmy nie pójdzie do pracy ? Dziewczyny też ja nie wiem czy każdy facet miewa takie dni ? Zazwyczaj wesoły, żartuje, jakieś podteksty erotyczne a dzisiaj jojczy jak stary dziad po 90.

Wieczorna rozmowa - Kupię sobie jutro loda - Kochanie nie musisz kupować możesz mieć go w tym momencie - gdzie będziesz jeździć o tej porze Odwrócił się tyłkiem i poszedł spać. Nie zrozumiał aluzji, po prostu nie mogłam przestać się śmiać. Pierwszy raz w życiu spotkałam się z czymś takim z jego strony.

Chory facet to umierający facet.