Jak wyznać miłość mężczyźnie

Znamy się od kilku miesięcy, jest mi przy nim dobrze. Chciałabym mu powiedzieć, że go kocham i zależy mi na czymś więcej. Jak to zrobić? Sprawę komplikuje fakt, że ostatnio dałam ciała i on prawdopodobnie myśli, że spotykam się z nim tylko dla niezobowiązującej zabawy. Nie chciałabym tego robić poprzez wiadomości, ale muszę do niego jakoś dotrzeć, bo po mojej akcji on nieprędko zechce się ze mną spotkać.

Mysl najpierw glowa a potem dupą!!!

Jakiej akcji?

On opacznie zrozumiał moje słowa, że świetnie się z nim bawię i jeszcze lepiej mi się z nim uprawia seks. Wkurzył się, że traktuję go przedmiotowo. Sprawę komplikuje fakt, że jest ode mnie młodszy i uważa, że się nim bawię. Chcę mu pokazać, że jest dla mnie naprawdę ważny i mam wobec niego poważne plany. Nie wiem, czy on to odwzajemnia, ale skoro się wkurzył, to nie bez powodu. Pomożecie mi ogarnąć pytanie zawarte w tytule?

A czy jestes pewna ze on traktuje Cie poważnie i chce z Toba byc? Zobacz, ta relacja trwa kilka miesięcy, gdyby chciał być z Toba to już byscie byli razem... Nic o tym nie wspominał? Może wkurza się ze traktujesz go przedmiotowo, przy czym sam traktuje Cie przedmiotowo, ale chciałby żebyś była w nim zakochana, uwielbiała tylko jego, była wpatrzona w niego jak w obrazek- żeby sobie ego podpompowac, nawet jeśli sam traktuje to jako nie zobowiązującą relacje...faceci tacy są. Wybadaj go, nie mów od razu ze go kochasz, nie odkrywają wszystkich kart, raczej zagaj rozmowę o was, zapytaj czy chciałby spróbować związku z Toba bo Ty bylabys chetna. Nie mów od razu wielkich slow, wybadaj czy chce związku. Po jego reakcji zobaczysz co dalej...

@gość dziś , pewności nie mam, ale do niego trzeba prosto bez podchodów, bo nic nie dociera. Ostatnio też powiedziałam mu, że jest dla mnie ważny, to on odburknął, że chyba jak kolega, który staje się ważny, gdy koleżanki zawiodą. Jak mu powiedziałam, że lubię, gdy mnie dotyka, to od razu uznał, że chodzi mi tylko o seks i traktuję go jak wibrator. On ma niską samoocenę, dlatego nie ma sensu bawić się w subtelności, bo uzna, że chcę spróbować związku i się więcej zabawić jego kosztem.