Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wysoki puls w ciazy czy powinnam się martwić

Polecane posty

Gość gość

Jestem w 22 tyg. Dziś np. Ciśnienie mam 107 67 ale puls mam 105. Ciśnienie ogólnie mam zazwyczaj niskie. Wczoraj 89/56 puls 100. Czy piwinnam iść do kardiologia? Byłam w szpitalu z innego powodu mówiłam położonym lekarzom nic na to nie mówili. Chodzę do drugiego dobrego ginekologa tez olewa sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
według mojej wiedzy wysoki puls wskazuje na jakieś kłopoty z oddychaniem. Może do internisty idź, ginekolog na płucach sie nie zna. A może jakoś bardziej się męczysz i stąd ten podwyższony puls?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda gorzej mi się oddycha bardziej się mecze. Serce momentami bardziej mi wali. Internista był u mnie w szpitalu co prawda z powodu kaszlu ale też mu mówiłam o tym pulsie i mocnym biciu serca to wzruszył ramionami. Maz wysyła mnie do kardiologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedz do swojego giną co ci powie .Ten puls masz cały czas taki czy tylko gdy coś robisz? Ja w ciąży miałam częstokroć serca ale to taki powyżej 140 na minutę. W każdym razie nie lekceważyć tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak mialam Chodziłam do kardiologa. Mialam echo, holtera i ekg. Nic nie wykazało. Ale czułam się fatalnie jak puls byl wysoki bo mialam wrażenie ze zaraz zemdleje , czulam sie rozdygotana. Kardiolog powiedział że tętna do iluś tam się nie leczy a ja mimo że subiektywnie czułam się fatalnie to tętno mialam max 100. Popijalam melise . Lekarz przepisał mi też hydroksyzyne ale nie bralam. Przeszło, ale wracalo co jakiś czas do końca ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj mierzyłam kilka razy było nawet 111 ale i 94 Co ile powinnam mierzyć? Do kardiologia to raczej chodzulyscie prywatnie ? Jaki jest koszt tych badań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ciazy puls wzrasta bo i serce ma o ponad poltora litra wiecej krwi do przepompowania. Niepokojace jest dopiero gdy rowniez cisnienie wzrasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mierzysz kilka razy to zaczynasz się zastanawiać i nakręcać a za tym idzie w podświadomości denerwować . Nie masz gina , położnej żeby zapytać Ja miałam całą ostatnią ciąże ciśnienie górne 99 - 100 dolne tak 60 a puls miałam 100 110 a jak już całkiem się zdenerwowałam to 140 i położna co do mnie przyjeżdżała mówiła że to nerwy najbardziej pobudzają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście ze pytałam gin pisałam przecież...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam to samo ale przy tym wysokie ciśnienie i znacznie opuchnięte ciało. Wywoływali poród w 38 tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do kardiologa, a nie pytasz na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.06 co mówili lekarze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 13.06- jak pytałam o to ginekologa jak byłam w ciąży to mówiła, ze sam wysoki puls nie zagraża ani dziecku ani matce. Dodam,że po porodzie wszystko wróciło do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z 13.06- Jeśli chodzi o nadciśnienie i opuchniecie trzeba BARDZO uważac. Poczytaj o zatruciu ciążowym i rzucawce. Zawsze jak masz jakieś wątpliwości czy to normalny objaw czy nie,jedz do lekarza lub szpitala,zrobią Ci ktg i uspokoja. Moim zdaniem lepiej przesadzić w te stronę niż czekać aż będzie za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.06- ja miałam tak,ze jak pojechalam na ginekologiczna izbę przyjęć w piątek to lekarz powiedział, ze opuchniecie na finiszu ciąży jest normalne. A w poniedziałek jak mnie zobaczyła moja ginekolog na wizycie dala od razu skierowanie do szpitala. Byłam jak banka i ledwo się ruszalam,to była moja pierwsza ciąża i myślałam, że to normalny objaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie jestem opuchnięta. A czy ktg Zrobią mi u lekarza rodzinnego? Albo lepiej pojadę na IP po 21 to może juz chorych nie będzie. Bo nie chce chorować bo właśnie przez chorobę byłam w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam dokładnie to samo do końca ciąży. Lekarz nic z tym nie robił. Urodziłam o czasie, zdrowe dziecko i po porodzie wszystko wróciło do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak miałam wysoki puls na badaniu u gina nawet 145 ale to nerwy wcześniejsza ciąże poroniłam pod koniec miałam tez troche za wysokie ciśnienie brałam dopegyt ale nie byłam wogole opuchnięta urodziłam SN duzo sobie wkręciłam ze cis jest nie tak i im więcej myślałam tym wyższy puls po jakimś czasie na sam widok ciśnieniomierza serce mi zaczynało szybciej bić.teraz jest Ok ale mam skłonność do podwyższonego pulsu w jakis stresujących nawet troche sytuacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarze powiedzieli ze zde.;chne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.00 miałam identyczną sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zupełnie nic Ci nie jest, nie wkrecaj sobie. To normalne że serce szybciej bije, bo po raz ze przy tak niskim cisnieniu musi szybciej krew pompowac zeby taka sama ilosc tlenu dotarla do organizmu (ja tak mam na codzien moje standardowe cisnienie to 100/60 a puls przy tym w spoczynku to 90-100 I zupelnie nic mi nie jest) Po 2 jestes w ciazy wiec ma dodatkowe litry krwi do przepompowania. Nie schizuj sie, bo dopiero sobie I maluchowi niepotrzebnie zaszkodzisz. Jakbys cisnienie przy tym miala powyzej 130 to bys mogla sie zaczac martwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×