geje w więzieniach

szczerze mówiąc to mam w dupie prawa więzienia. Dla mnie po prostu ktoś kto pakuje swój interes w dupę innego faceta to zwykły pedał. Dziewczyny, które uprawiają potem z takim seks, niech wiedzą, że robią to ze skończonym pedziem.

Taki seks odbywa sie gdy ktoś ma gruby wyrok, a jego d***** zazwyczaj jest jakis alimenciarz, kolarz lub inny z nizin :)

ok, ale do więzień trafiają też tzw normalni ludzie. Jak oni sobie radzą w takiej rzeczywistości.

Myślisz tak bo nie wyobrażasz sobie jak ludzie mogą żyć niż ty. Masz bardzo ograniczone postrzeganie rzeczywistości. Prostak jesteś.

gwarantuję ci, że nie jestem prostakiem. Prostakiem są dresy, kibole itp, a ja z nimi nie mam nic wspólnego.

Masz jakiekolwiek pojecie o ludziach w zamknięciu? Bo widzę że żadnego. To są dwa różne światy.

a jak trafi tam ktoś za np niepłacenie podatków alimenty itp. nie ma nic wspólnego z tamtym światem, jak sobie radzi?

a oni nie moga se nawzajem z**********a tylko musza sie wciskac w d**e?

Quickhitest Twoim przyjacielem...

ten temat założyl jakiś pe/dał, który próbuje wmówić, że większość facetów jest bi, co jest oczywistą bzdurą :O w gw/ałtach więziennych chodzi o wyżycie się i dominację, tyle

nie, ten temat założyłem ja, i jestem hetero. Nie twierdzę, że wszyscy ludzie w więzieniach to geje, tylko, że ci którzy z własnej woli podejmują się seksu z innymi facetami to geje. Byłem wiele razy w sytuacji, gdy byłem sam, bez dziewczyny i jakoś nie wyżywałem się na przypadkowych osobach. Takie zachowania przemawiają tylko na ich niekorzyść. nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby rozładować napięcie seksualne z innym facetem.

"To nie chodzi o orientację geniuszu. Jak kogoś z dużym libido zamkną w wiezieniu to szuka substytutu seksu z kobietą, a taki uległy i bez charakteru współwięzień (kot) idealnie się do tego (przecwelenia) nadaje." x Dokładnie. Kiedyś czytałem, że takich cweli nazywają nawet kobiecymi imionami i karzą im jęczeć jak kobiety. Najgorzej mają właśnie najmłodsze chłopaki o delikatnej/kobiecej urodzie - tacy w pierwszej kolejności zostają cwelami.

dominację można okazać inaczej, niż poprzez gwałt. Prędzej bym kogoś pobił niż zgwałcił.

"Takie zachowania przemawiają tylko na ich niekorzyść. nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby rozładować napięcie seksualne z innym facetem." x Bo żyjesz na wolności. Zrozum, że lata przebywania w pudle robią swoje i ludziom wtedy różne pomysły przychodzą do łba z tej samotności i nudów. Niektórzy zaczynają wręcz wariować. Brakuje im jakiejkolwiek rozrywki.

w więzieniach są różne rozrywki, jest siłownia, nie siedzi się non stop w celi. Szpilka w więzieniu podobno przeczytał całą Trylogię, choć nie wygląda:) Opowiadał o tym w jakimś wywiadzie. Byłem długi czas samotny, nie miałem seksu i napięcie rozładowywałem sam, nie szukałem sobie facetów. Te osoby dla mnie mają skłonności gejowskie i tyle. Na wolności może je ukrywali albo też mieli takie przygody, kto wie.

"dominację można okazać inaczej, niż poprzez gwałt. Prędzej bym kogoś pobił niż zgwałcił." x A znasz historię? W pewnych okresach przywódcy wygranego wojska, często gwałcili wroga po wygranej bitwie, aby dodatkowo go poniżyć i okazać swoją dominację. W oczach faceta hetero bycie zgwałconym było czymś poniżającym.

"Byłem długi czas samotny, nie miałem seksu i napięcie rozładowywałem sam, nie szukałem sobie facetów" x No widzisz, Ty w ogóle nie szukałeś rozładowania z drugą osobą. Ale przecież część facetów ma zupełnie inaczej niż Ty - nie potrafią żyć bez seksu, ci wszyscy roochacze, erotomani, ci wszyscy z ero-chatów itd. Są osoby, którym masturbacja nie wystarcza. Myślę, że tacy po jakimś czasie pierwsi szukaliby cwela.

"Te osoby dla mnie mają skłonności gejowskie i tyle" xxxx wiesz, gdyby naprawde mieli skłonności gejowskie to nie szukaliby tych chlopaków ktorzy najbardziej przypominają kobietę - to raczej się wylucza ze sobą ;)

14:53: jeżeli są sami to raczej nie mają możliwości do częstego seksu i muszą rozładowywać się sami.

kurcze, nie usprawiedliwiaj ich. Ja też widzę wielu facetów przypominających trochę kobietę i uwierz mi, że jakoś nie mam ochoty z nimi uprawiać seksu, okazywać mu swojej dominacji itp. Nawet pracuję z jednym chłopakiem mocno przypominającym z wyglądu dziewczynę.

Ale widzisz, nie każdego zaspokaja rozładowywanie się samemu. Możliwe, że gdyby ten co cweli, mógł na wolności bezkarnie zgwałcić kobietę, to by to zrobił - ale powstrzymuje go strach przed oczywistymi konsekwencjami. Spójrz co się działo podczas wojen - gwałty na kobietach to była powszechność, niestety. Część facetów to zwierzęta. A skoro mogą w więzieniu kogoś bezkarnie zgwałcić - w dodatku zyskując dzięki temu dominującą pozycję w grupie - to to robią. Musisz po prostu zrozumieć, że każdy ma inne potrzeby, inny temperament, inną moralność (lub jej brak). Tutaj na pewno nie chodzi o jakiekolwiek pożądanie względem gwałconego faceta (także zapędy homoseksualne odpadają) czy jakieś romantyczne uczucia, tak jak jest to podczas seksu z kobietą - nie, nie, nie. Chodzi o danie ujścia tym najprymitywniejszym, najniższym popędom - tzw. agresji seksualnej (to cechuje praktycznie wszystkich brutalnych gwałcicieli, bez względu na to czy gwałcą kobietę czy mężczyznę). Prościej Ci tego nie przetłumaczę.

W instytucjach zamkniętych bardzo powszechne jest zjawisko tzw. "homoseksualizmu zastępczego", czyli aktów podejmowanych przez osoby heteroseksualne z braku partnera odmiennej płci. Gdy taki partner staje się dostępny, aktywność zastępcza ustaje. Zjawisko to występuje w m.in. zakładach karnych i wychowawczych, w internatach, klasztorach, haremach, w wojsku. Homoseksualizm zastępczy nie oznacza homo czy biseksualnej orientacji. Osoby homoseksualne również zdolne są do heteroseksualizmu zastępczego.

nie zgadzam się z tezami przedstawionymi przez was. Nie wierzę w homoseksualizm zastępczy, dla mnie takie osoby wykazują cechy homo i tyle. Moje myślenie jest takie, że ktoś kto z własnej woli podejmuje się czynów homoseksualnych jest homo i tyle. Niezależnie czy jest to w seminarium, klasztorze, więzieniu, wojsku. Wiele osób przechodziło obowiązkową służbę w wojsku ( kiedyś nawet 2 lata) i jakoś zdecydowana większość nie odkrywała w sobie przez to geja.