Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćKlaudia

Regularne plamienia przed okresem.

Polecane posty

Gość gośćKlaudia

Mam pytanie o takie objawy: okres mam regularny, średnio co 28-29 dni, natomiast bardzo często zdarza się, że na 5-7 dni przed typowym krwawieniem mam brązowe plamienie, bardzo niewielkie. Ten sam rodzaj plamienia występuje też pod koniec miesiączki, już na sam jej koniec. Ciążę wykluczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co na to ginekolog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam to samo i okazało się, że mam polipa endometrium. Musisz iść na USG ginekologiczne, polipy to niegroźne nowotwory ale trzeba je usuwać! Jeśli będziesz starala się kiedyś o dziecko, to taki polip skutecznie ci to uniemożliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak mam ale na dzień lub dwa przed a nie 5-7. Aczkolwiek od ginekolog dowiedziałam się że.czasem plamienie może pojawić się w połowie cyklu i że to normalne. Jak Cię to martwi to.musisz udać się do gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podczas ostatniej wizyty u pani ginekolog zapomniałam o tym powiedzieć, byłam z inną dolegliwością na chwilę obecną już zaleczoną. Pani ginekolog nie stwierdziła żadnych zmian (w tym było USG). Dlatego pytam tutaj. Czytałam, że może to być objaw niedomogi luetalnej, jeśli tak to ta niedomaga wpływa na coś innego niż niemożność zajścia w ciążę? To ostatnie mi nie grozi więc w niczym to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak miałam od nadżerki po usunięciu- jak ręką odjął :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976
Plamienia na 7-14 dni przed okresem na ogół towarzyszą owulacji (dniom płodnym).Sądzę, że większość historii typu "zaszłam w ciążę podczas miesiączki" to właśnie ten przypadek.Plamienia na 1-3 dni przed przewidywaną miesiączką na ogół zwiastują już początek okresu.Pod koniec miesiączki jest to naturalne. Plamienia w połowie długich cykli (powyżej 40 dni) mogą być też związane z tym, że warstwa błony śluzowej w macicy jest już gruba i zaczyna się trochę złuszczać.Plamienia mogą też wskazywać na: zaburzenia hormonalne, nadżerkę, endometriozę, infekcję intymną lub uszkodzenie mechaniczne (zwłaszcza jeśli występują po stosunku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GośćKlaudia
Do Cleo - nie towarzyszą owulacji, zaczynają się zwykle około 7-10 dni dni przed miesiączką, na pewno co najmniej klika po owulacji. Gdy byłam u pani ginekolog (zapomniałam wspomnieć o tym, przyszłam z innym problemem) stwierdziła po badaniu USG, że szyjkę mam czystą i wolną od nadżerek. Uszkodzenie też odpada - nie współżyję od dość dawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976
Można mieć owulację 10 dni przed okresem. Nie zawsze musi to być 14 dni. Ja np. zawsze mam ją 12 dni przed. I tak, może być to objaw niedomogi lutealnej, tj. słabszego wydzielania progesteronu przez ciałko żółte po owulacji. W zasadzie dopóki nie zamierza się zajść w ciążę, to taka przypadłość w niczym nie przeszkadza. Jeśli kobieta chce utrzymać ciążę, uzupełnia się ten niedobór farmakologicznie (sama tak miałam). W ogóle plamienia międzymiesiączkowe często wskazują na jakieś zachwiania hormonalne - tak bywa np. u kobiet stosujących antykoncepcję hormonalną i u tych, które właśnie ją zmieniły lub odstawiły. (Plamienia to częsty skutek uboczny). Kiedyś zdarzyło mi się też plamienie w terminie o jakim mówisz (5-7 dni przed miesiączką) kiedy miałam infekcję intymną. Myślałam, że to wcześniejszy początek miesiączki, ale znajomy ginekolog uświadomił mi, że to nie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×