Najdurniejsze firmy na zachodzie, co widzieliście?

ja firme która wypożyczała rośliny doniczkowe różnych rozmiarów do biur, absurd, ale biznes się kręcił

Zachód cały durny jest. PL to potega. Friedman przewiduje, że Unia Europejska może mieć kłopoty z dalszą integracją państw oraz prognozuje upadek Niemiec i Rosji. Jego zdaniem, gospodarka niemiecka jest w ponad 50-proc. uzależniona od eksportu. Ocenił to jako „ogromne zagrożenie, bo takich proporcji nie uda się utrzymać w przyszłości”, a z kolei Rosja „nie stworzyła nowoczesnej gospodarki”. Natomiast w ocenie prezesa Geopolitical Futures w silę będą rosły Japonia i Turcja i… Polska. Za 30 lat Polska będzie najpotężniejszym państwem w regionie Europy Środkowo–Wschodniej, z ambicjami odgrywania ogromnej roli na arenie międzynarodowej – stwierdził dziś założyciel i były prezes znanego na całym świecie think-tanku Stratfor, obecnie prezes Geopolitical Futures, George Friedman. Słynny amerykański politolog, który bierze udział w Europejskim Forum Nowych Idei w Sopocie, przypomniał, że jeśli chodzi o rozwój technologii to „wszyscy mamy przekonanie, że świat będzie się bardzo szybko zmieniał”. W sytuacji, kiedy za 30 lat Niemcy nie będą już potęgą gospodarczą, a Rosja znajdzie się w rozsypce, Polska, ze świetnie wykształconym społeczeństwem, urośnie do roli regionalnej potęgi, z ambicjami odgrywania ogromnej roli na arenie międzynarodowej - poqwiedział George Friedman, który jest założycielem znanego na całym świecie think-tanku Stratfor. Przez 20 lat (do 2015 r.) analityk pełnił również stanowisko szefa tego think-thanku.

gość dziś Mistrz omijania tematu i lania wody xD Czytać ze zrozumieniem nie nauczyli?

gość 2018.01.16 tylko z Polski wykształceni ludzie wyjeżdżają, bo kraj nie stwarza dla nich pracy, czyli polski podatnik płaci za studia komuś i potem kraj traci go gdy ten wyjedzie do innego kraju i tam płaci podatki zamiast w Polsce. Polska za 30 lat to może być jedynie chinami europy, nic pozatym bo wiadomo kto nie pozwoli aby Polska była żadną potęgą. Fajnie by było ale światowe polityczne realia swoje. Polske by zniszczyli walutowo jak zrobili nie raz z Argentyną i innymi krajami. Kto czytał Confessions of Economic Hitman wie o czym mowa. Polska jako kraj jest za naiwna i zawsze dostanie po doopie, także za duża korupcja aby być czymś więcej niż parobkiem zachodu i rynkiem zbytu, przykre ale prawdziwe.