Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

DUŃSKIE HYGGE

Polecane posty

Gość gość

Oni chyba są fajnym narodem. Ktoś coś wie o hygge ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja słyszałam o całej filozofii hygge i faktycznie jesienią i zimą się w tym odnajduję ( latem wolę przebywać poza domem, udzielać się towarzysko, korzystać z pogody i przebywać w plenerze). Jestem wrażliwa na pogodę i ciśnienie, jesienno-zimowa szaruga mnie przygnębia dlatego u mnie sprawdzają się pomysły zgodne z hygge- organizowanie przestrzeni domowej jako przytulną, celebrowanie zimowych wieczorów w domu z herbatką i miłym kocykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:16 Też tak mam jak Ty. Zimą też lubię kocykiem się opatulić i coś poczytać z pachnąca herbatką a latem lubię wyjśc do ludzi. Nie wiedziałam, że Duńczycy jako lud chłodnej północy mają takie ciekawe harmonijne podejście. Bardzo by mi to odpowiadało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że to wynika właśnie z tego ciągłego chłodu u nich. Muszą nauczyć się doceniać takie plusiki jak wymieniłyśmy, bo inaczej pewnie popadaliby w depresję i chodzili niezadowoleni z życia. Kocham lato i nie chciałabym jednak mieszkać w kraju skandynawskim, ale zagłębiając się w hyggę znalazłam w zimie coś dla siebie, np wariuje na punkcie świec i wosków zapachowych. Latem ciągle otwarte okna, upały i późno zachodzące słońce nie tworzą warunków żeby się tym cieszyć (tak samo jak gorącą czekoladą, gorącą herbatą z cytryną i syropem imbirowym), a zimą już po przyjściu z pracy lubię zapalić sobie jakąś świeczkę o zapachu, który kojarzy mi sie z przytulnym, ładnym domem pełnym miłości, włączyć przyjemną, relaksującą muzykę i cieszyć sie swoim gniazdkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duńczycy chyba żyją w miarę bezstresowo. Lubię ciepło ale ... oni chyba mają interesujące podejście do życia. Potrzebowałabym takiego ukojenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżance zdarzyło się wyjść za mąż za duńczyka, ale facet niestety nie wytrzymał polskich porządków jakie mu w domu zaprowadziła. Z hygge nie miało to nic wspólnego i skończyło się rozwodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:36 po co śluby chyba przyjaźn jest ważniejsza i trwalsza. Chodzi mi o harmonie spokój i oazę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokoj harmonia i oaza ....zaczyna sie gadanie o bzdetach i pierdzeniach pod kocykami zimowymi. Baby to jesnak melancholijne wywłoki i odrzuty pseudo ludzkie. Poza trzema otworami ktore de facto macie OBOWIAZEK serwowac facetom nic wartosciowego w zycie nie jestescie w stanie wniesc i nic nie wniosłyście. Macie szczescie ze faceci lubią zapach waszych kroczy bo inaczej bylybyscie same jak palec i to tem w waszych o***tach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urzekający jesteś.sebku z piwnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×