Dobierał się do mnie. Jestem w szoku.

Spotykam się z kimś od października. Wczoraj byłam u niego w mieszkaniu. Było już późno, zimno, w dodatku zerwała się ulewa. Zaproponował mi żebym została u niego na noc. Zgodziłam się. Poszłam się wykąpać, położyłam się do spania, on poszedł się umyć po mnie. Gdy wrócił położył się obok i zaczął się do mnie dobierać. O mało nie doszło do stosunku. Jestem w szoku. :(

po cos szła po cos sie spotykala

Od października masz trzy miechy znajomisci a twoja zgoda zostania na noc była dka niegi zielonym światłem jaj dla mnie sama mogłaś to przewidzieć tym bardziej ze jestescie jakaś parą

Bo mówił, że pokaże mi ptaszka. Ja myślałam, że chodzi mu o kanarka, który śpiewa.

Nudne prowo

Na szczęście odwróciłam się do niego pupą i puściłam bąka aż mu fujare i jaja uwędziło. 1:0 dla mnie.

Ehh.. Podszywy. :o Ja tego nigdy nie robiłam jeszcze, nie byłam przygotowana stąd ten szok.

W koncu jednak uleglam A co tam ;)

No ja też jestem w szoku, jak czytam takie tematy.