Na pytanie o zdradę odpowiedział

Mój mężuś kochany z którym przeżyłam 21 lat zdradziła mnie z młodsza babką . Świat mi się cały zawalił . Pełna bólu i rozpaczy zapytałam go, dlaczego mi to zrobił , odpowiedział ; Chciało mi się ru...ć. I to wszystko. To całe wyjaśnienie i cała rozmowa .Fakt że po ostatnim jego wyskoku z kolegami na całą noc nie chciałam z nim spać.I to było już z miesiąc temu w grudniu.

Złamany hooj z niego, a sposób w jaki Ci odpowiedział mówi tylko jedno: bierz sie za siebie i zacznij żyć swoim życiem!!! Zacznij wychodzi z koleżankami na cała noc!! Płaczem NIC nie wskórasz, dasz mu tylko satysfakcję! Fryzjer, kosmetyczka, ciuchy, dobre perfumy i skup sie na sobie!!! Zacznie sie zastanawiać co sie dzieje.

Tak z ciekawości zapytam skoro teraz zdradził to czy uważasz że przez całe 21 lat małżeństwa wcześniej nie miał takich wyskoków tylko o tym nie wiedziałaś? pytam bo właśnie takiego spławiłam który się żalił jak mu to się nie układa a chciał mieć po prostu odskocznie

To w jaki sposób Ci odpowiedział autorko świadczy dosyć wyraźnie jaki ma stosunek do Ciebie i zero szacunku! Zajmij sie soba, bo tego złamała i tak nie obchodzisz, szkoda Twego zycia!

Co za żałosny typ.

Nie sadzę aby zdradzał wcześniej. Nie owijałby mi czegoś takiego w bibułkę . Jest prawdomówny i szczery po sam ból . Złamało mnie to. Wystarczył miesiąc bez seksu , aby zwinął żagiel. Jednocześnie mówi że nigdy nie chciał mnie zostawić a chciał zobaczyć jak to jest z inną.

Noi zobaczył i co ? Macie dzieci ?

Dobrze ci powiedział, każdy normalny facet potrzebuje p******** nie dałaś mu to znalazł sobie inną, proste, moja była jest identyczna, z tym że ją zostawilem a nie zdradzalem

9:38 a każda kobieta potrzebuje porządnego fioota u mężczyzny! Konkretnych zarobkow, szacunku itd! Jak facet jest nieudacznikiem to trzeba poszukać na boku takiego co te wszystkie atuty ma! Tak uważasz miernoto życiowa??

Oddaje ..Miernoto ..

Najgorsze jest to jak trafisz na takiego jak ja, chciałam zobaczyć jak jest z innym koszmar przeżyłam ..trzeba bardzo być ostrożnym jak nie znasz faceta to nie radze.

Skoro sex nie jest dla ciebie przyjemnością tylko narzędziem do wymierzania kar mężowi to poszedł do takiej która robi to bo lubi. Po twoim sposobie myślenia mniemam że od dawna "dawałaś" mu bo tak trzeba, czy wy myślicie że nam wystarczy udostepnić otwór od czasu do czasu? Chcemy kobiety namiętnej i zaangażowanej , kochać się z żoną a nie z dzifką która daje za to że ja zarabiam.

Nie wysłało mi odpowiedzi , czy jakieś problemy są z kafe? Powtarzam zatem wpis. dziecko ma 18 lat więc jakby dorosłe. Zobaczył i nie chce do niej więcej. Chce zostać w domu, ale ja już tego dalej nie widzę. Nie znałam tego człowieka ,choć żyłam z nim tyle lat. Czy to możliwe że przez tyle lat widziałam go zupełnie innego niż jest?

Oczywiście, że to prowo, bo nie możesz być tak głupia i tego nie rozumieć. Ale bawi mnie to, że kara się nie udała:) Zabrałaś mężu zabawkę, a on poszedł do innej piaskownicy, no jak on mógł? Powinien chodzić, błagać, skomleć to może po jakimś czasie byś mu z łaską beznamiętnie popuściła. A ten poszedł do jakiejś wywłoki i miał z nią zaje/bisty seks! I jeszcze w ogóle nie czuje skruchy! No brakiem seksu już go karać nie możesz! To co ci zostało? Siedź i rycz. Albo pójdź po rozum do głowy i współpracuj z facetem zamiast go karać.

A może to on powinien współpracować ze mną? Nie odpowiadają mi jego całonocne libacje z kolegami i co z tego. Nic do niego nie trafiało. I nie sypiałam z nim aby go ukarać tylko z powodu urazu ,że mimo wszystko pił. Widzisz to tylko jako karę, ale oprócz kar jest jeszcze cała gama uczuć obniżających chęć do seksu jak zawód, uczucie lekceważenia mojego życia, utrata zaufania. Traktowanie braku chęci do seksu jako kary to bardzo uproszczone podejście.

Wszystko teraz zależy od ciebie. Możesz też się raz przespać z innym i powiedzieć o tym mężowi bez żadnej skruchy i refleksji. Ciekawe jak by zareagował ;) Możesz też zrobić taki eksperyment i skłamać, że też go zdradziłaś. Myślisz, że wtedy wyjdzie jego podwójna moralność?

Powtórzę po raz ostatni: Autorko weź sie za siebie!! Skup na sobie!! Fryzjer, ciuch,perfumy! Także zacznij wychodzić z koleżankami na całe noce! Dziecko dorosłe wiec i Ty zacznij korzystać z zycia, a nie siedzisz jak kocmoluch w domu, a on wie, ze moze sobie pozwolić! Bierz sie za siebie i swoje sprawy! Skończ obiadami i innymi sratkami! Mieszka niech sobie sprząta i gotuje, albo niech mu d***** gotują i piora!

Jak chcesz wiedziec co teraz zrobic, co on myśli , co czuje, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl