Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcineeek

Pytanie do niespełnionych kobiet

Polecane posty

Gość Marcineeek

Cześć, mam na imię Marcin, mam 24 lata i jestem z Warszawy. Mam do Was pytanie. Jak to jest być w miejscu, w którym brakuje seksu, albo taki seks nie jest satysfakcjonujący? Chodzi mi głównie o to, czego potrzebujecie do spełnienia i czemu go nie osiągacie? Czy marzy Wam się normalny zwinny partner, który delikatnie wymasuje Wasze ciało, tak że poczujecie się jak w najlepszym salonie, a następnie spełni Wasze fantazje i da satysfakcjonujący seks, którego tak dawno nie otrzymałyście. Czy może na odwrót, brakuje Wam energicznych i mocnych stosunków? A może jednego i drugiego. Zawsze mnie to zastanawia i chciałbym porozmawiać z kobietami, które przechodzą przez ten smutny okres. Po co? Po to, aby dla swoich wybranek być najlepszym kochankiem, żeby nie musiała przechodzić tego, co przechodzicie teraz Wy. Proszę o kontakt na Marcin.a.20@wp.pl Serdeczne pozdrowienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie lubię seksu i jakoś żyję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcineeek
Można i tak :) Choć trochę nie do końca mnie ta odpowiedź satysfakcjonuje, to i tak dzięki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja lubię i też żyję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcineeek
Jakaś pani się jeszcze wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie ma Pan są same mutanty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcineeek
mutanty? jakie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam np żabi odwlok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcineeek
nieźle, jeszcze jakieś ciekawe schorzenia? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu usuneli moje wypowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko, masz 24 lata, chcesz sie na poważnie brać za seks a nie wiesz ze kazda kobieta jest inna i czegoś innego oczekuje i dlatego nie ma co pytać na forum, pytać trzeba kobietę , którą aktualnie pukasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moratama
Ja zaspokajam się sama, normalnie palcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcineeek
a nie lepiej z kimś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobietą mocno starszą od Ciebie autorze. I powiem Ci tak. Masz z gruntu błędne założenia. Rodzaj bliskosci rodzi się z miłości i relacji między małżonkami i ona rozwija się a nie zwija jakby wolni strzelcy chcieli. To raz. A dwa satysfakcja młodzieńcze u kobiety bierze się z szacunku, relacji porozumienia pomiędzy nią a mężczyzną. A nie z techniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moratama
@ marcineeek dziś a nie lepiej z kimś? x No jakby był ten KTOŚ to oczywiście, że lepiej z kimś niż samej. Ale nie ma tego KTOSIA. Po drugie to co sobie wyobrażam dalekie jest od tego co można zobaczyć na filmach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem pół kobieta pół gorylicą, ucieklam z eksperymentu szalonego profesora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcineeek
Moratama dziś ale kto tu mówi o czymś co jest na filmach? ja doskonale wiem, że filmy to zupełnie co innego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moratama
@ marcineeek dziś Moratama dziś ale kto tu mówi o czymś co jest na filmach? ja doskonale wiem, że filmy to zupełnie co innego usmiech.gif x Obawiam się, że i tak nie rozumiesz co mam na myśli. Moje myśli bazują na moich przeżyciach, a żadne z moich przeżyć nie dotyczyło bezpośrednio seksu. Za to niektóre przeżycia w pewien sposób ocierały się o coś co z grubsza można by wziąć za sytuacje wstydliwe (związane np. z nagością) i na tej podstawie wyewulowały moje wyobrażenia, że prócz samej nagości jest coś dalej. To patologiczne wyobrażenia ale tylko to mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×