Ludzie myślcie! Jeżeli konieta WYGRAŁA proces w sądzie to winę UDOWODNIONO

Kobieta we Włoszech urodziła ZDROWE dziecko. Po 6 miesiącach okazuje się, że dziecko ma autyzm. Dziwnym trafem objawy autyzmu zbiegły się z podaniem szczepionki. Porobiono badania i okazało się, że to właśnie szczepionka wywołała autyzm. Kobieta podała sprawę do sądu. Sąd powołał niezależnych biegłych, którzy potwierdzili, że autyzm jest bezpośrednim następstwem szczepionki. Proces wygrała. Odszkodowanie dostała. Niestety dziecko nadal chore i chorym pozostanie do końca życia. Wniosek. Skoro kobieta proces wygrała, a nie jest to jedyny tego typu wygrany proces na świecie, to znaczy, że istnieją obiektywne DOWODY, że szczepionki jednak wywołują autyzm. Ludzie, myślcie! Myślenie nie boli!

No co, dotarło wreszcie?

po 6 miesiacach? :)

link zostaje uznany za spam ale dziecko przestalo nagle ssac piers, przestralo sie rozwijac a nawet nastapil regres w rozwoji. diagnoza - autyzm wczesniej przed szczepionka nie mialo takich objawow

Yhym, ciekawe ktory specjalista jest w stanie dowieść autyzmu u półrocznego dziecka:)

nie ma żadnego linka - nie wiadomo co powoduje autyzm i nie diagnozuje się go tak wcześnie. Wymyśl lepszą prowokację

Co za brednie i p********ie.. Nastepna nawuedzona idiotka, samozwancza pani doktor z internetu, co skonczyla podstawowke.. Gdzies tam napisali, ze ziemia jrst plaska, i ty pewnie w to wierzysz... Kretynka

link się nie wklekja http://stopnop.pl/aktualnosci1/131-wlochy-wygrane-odszkodowanie-za-autyzm-poszczepienny

Dziwny jest ten tok myślenia antyszczepionkowców. Je żjeżeli cos to winnym musi być akurat szczepienie i basta, nie ma innej możliwości. Dlaczego tak się uwzięliście na szczepienia? A co np ze spalinami samochodowymi, syfem z kominów fabryk, syfem, którtm traktowane są uprawy roślin i hodowle zwierząt, itp?

Tu macie UDOWODNIONE sądownie przypadki. To się wkleja i nie zostaje uznane za spam http://zdrowie.3obieg.pl/wygrane-procesy-o-autyzm-poszczepienny

Co za steki bzdur. I te mityczne przekupstwo rzucane tylko w stronę lekarzy, tak jakby sądy były magicznie czyste i nie przyjmowały łapówek. xD Idąc waszą argumentacją rzucania łapówkarstwem i przekupstwm na prawo i lewo: A skąd wiadomo, że te wyroki były rzetelne, co?

@ gość dziś Aha, czyli jak sąd lekarski, konsylium lekarskie, czyy jak to się tam nazywa, odrzuci roszczenia matki to jest to dowód, że szczepionki nie mają nic wspólnego z autyzmem. Ale jak sąd, tym razem bezstronny, przyzna rodzicom rację i orzeknie, że dziecko zachorowało z winy szczepionki to pewnie sędzia wziął łapówkę :D :D :D Idiotko z godz. 16:24 naprawdę myslisz, że pojedyncza matka byłaby w stanie dać większą łapówę niż koncern farmaceutyczny który te szczepionki produkuje? Ludzie, myślcie! Myślenie ponoć nie boli!!!

Możecie sobie nie szczepić dzieci ale nie życzę sobie żeby efekty waszych eksperymentów miały kontakt z moimi dziećmi. W**********e mieszkać zdala od nas, najlepiej na jakąś pustynię czy inną Syberię. Stwarzacie bezpośrednie zagrożenie epidemiologiczne.

Uwaga!NaukowyBełkot dokładnie poruszył kwestię szczepionek w swoim ponad półgodzinnym materiale. Dziwne, że nawet po takiej dawce faktów i wiedzy nadal znajdzie się beton, od którego to wszystko się odbije. No czekam na jakieś logiczne argumenty ze strony nopowców na temat tego, który składnik szczepionek może powodować autyzm. NO SŁUCHAM.

@ gość dziś Możecie sobie nie szczepić dzieci ale nie życzę sobie żeby efekty waszych eksperymentów miały kontakt z moimi dziećmi. x Nie, to ja sobie nie zycze aby twoj dzieciak ktoremu pozwolilas wszczepic do krwioobiegu zywego wirusa teraz kontaktowal sie z moin ZDROWYM dzieckiem

@ gość dziś Uwaga!NaukowyBełkot x biegli sądowi to składający się z ekspertów w danej dziedzinie to naukowy bełkot??? :D :D :D

ta strona promuje dietę bezrukrową jako lek na adhd...nie mam więcej pytań

Ja p*****le, co za debile. "biegli sądowi to składający się z ekspertów w danej dziedzinie to naukowy bełkot??? " Nie, ale NB zebrał w jednym miejscu yo, co powie ci każdy naukowiec, farmaceuta, lekarz, biolog, epidemiolog, itd. "wszczepic do krwioobiegu zywego wirusa". NIE MA INNEGO SPOSOBU aby organizm nauczył się rozpoznawać i zwalczać drobnoustroje niż bezpośrednie podanie do krwiobiegu. Było nie spac w szkoke na przyrce / na biologii. Co więcej oganizm każdego żywego (a co dopier martwego) stworzenia pełen jest wirusów, bakterii (np bakterie jelitowe) i drobnoustrojów. Ba, w powietrzu w każdym miejscu unoszą się tysiące zarazków, organizm jest na nieustannej "wojnie" z drobnoustrojami na każdym kroku bombardującymi nasze ciała.

Ktoś dobrze porównał to do tych "wiadomości" z dowodami, że ziemia jest płaska. Żadnych detali, nie mogę w ogóle znaleźć historii na necie poza tymi stronkami. Poza tym autyzmu nie diagnozuje się tak wcześnie. Jak dla mnie "fejk"

@ gość dziś Ja p*****le, co za debile. " "wszczepic do krwioobiegu zywego wirusa". NIE MA INNEGO SPOSOBU aby organizm nauczył się rozpoznawać i zwalczać drobnoustroje x tak glupia idiotko tylko zapomnialas ze wraz z wirusem podaja w szczepionce rtec i aluminium i to wrasnie ta rtec (timerosol) powoduje autyzm co wykazal proces sadowy rozumiesz glupia idiotko?

co to jest 'konieta' ???

jak proces sądowy mógł wykazać coś nad czym naukowcy pracują od lat i jeszcze nie udowodnili, a sam autyzm nie jest diagnozowany tak wcześnie?

co to jest 'konieta' ???

Jeszcze sto lat temu oficjalna medycyna uznawała tzw. upuszczanie krwi jako metodę leczniczą. Ktoś doszedł do wniosku, że choroba znajduje się we krwi a więc upuszczając krew zmniejszamy ilość choroby w organizmie. Alsolutna bzdura! Ale na dokładnie identycznej zasadzie opiera się dzisiejsza "nauka" o szczepieniach. Zakłada się, że jeżeli organizm zwalczy małego wiruska to na pewno poradzi sobie z dużym wirusem w przyszłości. Jest w tym tyle samo prawdy jak w stwierdzeniu, że jeżeli organizm zwalczy katar to się uodporni i więcej na katar nie zachoruje :D :D :D Ludzie, robią was w konia od tylu set lat a wy dalej łykacie jak pelikany :D :D Na razie wiadomo tylko jedno: - mimo zaszczepienia można nadal zachorować na daną chorobę przeciwko której się szczepiliśmy, co dowodzi, że prawdziwa skuteczność szczepionki jest ZEROWA

no...nie. Szczepionka ma "wytrenować" twój uklad odpornościowy żeby do zarażenia nie doszło, a jeżeli dojdzie to żeby przebieg choroby był lżejszy. więc nie jest "zerowa".

Pamiętajcie, jeżeli podczas rozmowy z antyszczepionkowcem zaczyna on uzywać epitetów typu "debilu" "idiotko" "kretynie" to znaczy, iż właśnie osiągnął wyżyny swojej inteligencji. Poza tym nie przypominam sobie, abym zmieniał płeć xD "podaja w szczepionce rtec i aluminium" Jakieś dowody? Bo po pierwsze, co do rtęci to nie "rtęć" a "związki rtęci". Różnica między tym jest taka jak różnica między "chlorkiem sodu" a "podchlorynem sodu". A po drugie, co do aluminium to glin jest najpowszechniej występującym pierwiastkiem na Ziemi. Znaleźć go możesz bez problemu w glebie na całym globie. Jest go tak dużo, że jedząc jedno (JEDNO) jabłko z własnego, niepryskanego, sadu konsumujesz ilość glinu w formie łebka szpilki.

Do czego to doszło, że konięta się procesują

"mimo zaszczepienia można nadal zachorować na daną chorobę przeciwko której się szczepiliśmy". No brawo, odkryłeś, że NIE MA rzeczy o 100% skuteczności. Co dalej wydedukujesz Sherlocku? Że nie ma rzeczy / czynnośxi niosącej skutki uboczne? Dlatego szczepienia są obowiązkowe a kampanie szczepienne są szeroko nagłaśniane. O "odporności zbiorowej" to pewnie dopiero teraz słyszysz, co?

@ gość dziś Pamiętajcie, jeżeli podczas rozmowy z antyszczepionkowcem zaczyna on uzywać epitetów typu "debilu" "idiotko" "kretynie" x O ile dobrze czytam do proszczepionkowa zaczęła wyzwiska

Tfu, zjadłe "nie". Miało być "nie niosącej skutków ubocznych".