Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak sobie radzić w życiu bez męża, finansowo i nie tylko...

Polecane posty

Gość gość
Nie ma. Jestem w trakcie załatwiania formalności w sądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choc i tak moja sytuacja niewiele się zmieni bo ordynator zapowiedział że oni wystąpią wtedy o pieniądze za pobyt męża-mają prawo zabrać 65% renty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy opcja zamieszkania z dzieckiem z mamą lub teściowa oraz wynajem waszego mieszkania komuś wchodzi w grę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama za daleko mieszka. A teściowa nie bardzo ma warunki, poza tym hmmm tego już bym psychicznie nie wytrzymała, ona by mnie do grobu wpedzila. Za każdym razem jak z nią rozmawiam to placze, nie raz wręcz wpada w histerię. Dla niej mój mąż już nie żyje, uważa że te wszystkie zabiegi i rehabilitacje są bez sensu i powinnam dac mu odejsc z godnością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Libed zanim się wypowiedz to przeczytaj temat kretynko. Autorko czemu sprawa o rentę jest w sądzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby starać się o rentę muszę zostać kuratorem męża. Dowiedziałam się ze renta mu przysługuje w połowie ubiegłego roku. Poskladalam wszystkie papiery i czekałam na sprawę... Na tydzień przed terminem zostałam odwołana z powodu choroby sędziego, potem dostałam informację o zmianie sędziego referenta i wyznaczeniu nowego terminu- sprawa będzie za miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko gdzie mieszkasz? Podaj chociaz orientacyjnie, moze jakos moglabym Ci pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2600 zł zarabia, i jej radzicie zeby szła do mopsu? skąd wy pospadałyscie? to ja od 10 lat wychowuje syna co jest uposledzony w znacnzym stopniu... całe lata sie utrzymywałam za ok. 1500 zł, miałam groszowe swiadczenie pielegnacyjne i inny mały dochód. były maz na rencie, nawet nie składałam o alimenty. nie to ze sie chwalę, ale autorka jest w b dobrej sytuacji, nie rozumiem w ogóle problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokażcie ten temat cwaniarom które mieszkają z facetem zarabiającym 2-3 razy więcej od nich, a te się rzucają że przecież ma pracę i świetnie dała by sobie radę sama. Prz ciężko zarabiają 2000!!! i nikt ich nie utrzymuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×