Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie potrafię wybrać.

Polecane posty

Gość gość

Mam pewien poważny problem. Znam trzech mężczyzn, z jednym żyję od 4 lat, drugiego znam od pół roku, z trzecim spotykałam się przez rok, wciąż mam z nim kontakt. Nie potrafię zdecydować z którym powinnam być.Mam wrażenie że do każdego z nich coś czuję. Czy to możliwe kochać ich wszystkich na raz? Jak dokonać wyboru?Jak przekonać się który jest tym właściwym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, polecam usiąść i zastanowić się, który jest odpowiedni. Pomyśl z kim chciałabyś żyć do końca życia, pomyśl o ich wadach i zaletach, pomyśl czy macie takie same priorytety na przyszłość i przede wszystkim, który z nich traktuje Cię poważnie a potem wybierz jednego a z resztą zerwij całkowicie kontakt bo tacy mieszają w głowie a tak w końcu zapomnisz i będziesz miała spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zagraj w jeden z dziesięciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby najrozsądniej byłoby przeanalizować na zimno z którym powinnam zostać. Ale te emocje, uczucia wszystko komplikują. Serce swoje, rozum swoje. Jestem zagubiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko to emocje ale lepiej kierować się rozumiem by tego nie żałować. Co z tego, że wybierzesz np przystojniejszego jak on za tydzień rzuci Cię dla innej ? Pamiętaj, że najważniejsze jest to jak facet Cię traktuje i jakie ma podejście do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie da sie kochac w takim samym stopniu wszystkich naraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, nie sposób wszystkich kochać jednakowo. Do każdego z nich czuję inaczej, każdy z nich jest inny. Strasznie to trudne. Tak trzeba uważać na emocje, ale nie wyobrażam sobie związku z rozsądku. Szukam miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ty sie spotykasz z wszystkimi na raz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednym mieszkam, z drugim widuje się od pół roku i to z nim uprawiam seks. I ten trzeci z którym kiedyś byłam, a teraz mamy kontakt i też iskrzy.Nie potrafię zdecydować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z 1 i 3 nie uprawiasz ? Mieszkasz z 1 uprawiasz z 2 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety, z tym z którym mieszkam nie mam seksu, bo nie chce. Z tym którego znam kilka miesięcy mam cudowny seks. Z tym trzecim robiłam to kiedyś, teraz tylko jakiś flirt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli w domu masz dojną krowę co cię utrzymuje a na boku dwóch jurnych buhajów. Toś się ustawiła cwaniaro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwię się facetowi z którym mieszkasz - nie dość że nie uprawiacie seksu to do tego zdradzasz go z dwoma innymi.Gdyby wiedział o tamtych pewnie dałby ci koopa. ps wg mnie temat to provo szkoda stzepić jęzora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kotku, sama się utrzymuję.Chyba mam prawo wyboru z kim chce być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to wybierz - na pewno daj sobie spokój z tym u którego mieszkasz,wiązek bez seksu to nie związek. Swoją drrogą dziwny koleś ze godzi sie na to że mieszkasz u niego i zgadza się byście z sobą nie sypiali. Kryptogej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ekhem nie chce nic gadać ale kobieta co mieszka u jednego a na boku sypia z dwoma innymi nie jest dobrym materiałem na partnerke a co dopiero na kogoś wiecej. normaln facet raczej by cie olał wiesz czemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To on mieszka u mnie, to raz. A dwa ma niewielkie libido.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadnego nie kochasz ! Chcesz byc z którymkolwiek bo tak wypada - po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zresztą to nie tak, że chcę ich trzech. Dlatego chcę się poradzić, czym się kierować, żeby dobrze wybrać. Chcę żyć z jednym z nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma niewielkie libido Ale jednak libido - czyli jakiś drobny seks powinien nadal wchodzić w gre. Albo jedzie na ręcznym przy lekturze z Asią carrera albo kryptogej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciagnij zapalke. Albo k****a :D co za różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego uważasz, że żadnego nie kocham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedługo zwariuję, więc pomysł z zapałką genialny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę z nim seksu, bo mam wrażenie, że zdradzam tego drugiego. Nie chcę tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wobec żadnego z ich 3 nie jesteś fair. przekombinowałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×