Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jeżeli finanse nie byłyby przeszkodą to co byście wybrały?

Polecane posty

Gość gość

Żłobek czy nianie. Pracujecie w domu, więc macie oko na nianię. Dom duzy, wiec mozecie zamknac sie w pokoju i pracowac. Dziecko ma 2 lata. Mam dylemat, w żłobku by się lepiej rozwijało, ale te choroby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nianie ale ja jestem przeciwniczka żłobkow dla mnie to są przechowalnie dzieci. Pracując w domu w każdej chwili możesz sobie zrobić krótka przerwę na przytulaska z maluchem. Pozatym w żłobku będzie Ci chorować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym wieku jeszcze niania. Od 3 r.ż. przedszkole i niania w podbramkowych sytuacjach. 2 lata - szkoda dziecka na to chorowanie. Niech się jeszcze pocieszy tym, że nie musi brać leków, antybiotyków, łazić po przychodniach i łazić wiecznie z mokrym nosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pół na pół, parę godzin w żłobku, reszta niania. Dziecko potrzebuje kontaktu z rówieśnikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nianie do 3 roku a pozniej przedszkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz nianie. Jak będzie starsze to przedszkole, z dochodząca niania w razie choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żłobek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niania. Uważam, że dziecko potrzebuje przedszkola, ale to tak od 3 lub 4ego roku życia, zależy od egzemplarza, żłobek tylko z konieczności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję. Bardzo pomogły mi te opinie. Autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patrząc po moim pierwszym dziecku żłobek, chociaż w czasie ograniczonym - ona właśnie w wieku ciut ponad 2 latka zaczęła się bardzo garnąć do innych dzieci, z placu zabaw nieraz najchętniej by nie wracała i tak wtedy, jak i z perspektywy czasu, uważam, że żłobek to był bardzo dobry wybór. Ale za to z drugą córką nie jestem już taka pewna, ma półtora roku i jak na razie zupełnie inny charakter niż pierwsza. A swoje dziecko najlepiej znasz ty, tak samo jak i okoliczne żłobki - nie każdy przecież jest tak samo dobrym wyborem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli finamse by nie przeszkadzaly!!! ???Sama zajelabym sie dzieckiem, a nie podrzucala go komus na wychowanie!nie po to rodzilam dzieciaka by nie moc sie nim cieszyc!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiam takie komentarze jak powyżej :D To już chyba kafeteryjny standard w każdym wpisie - ktoś zadaje pytanie A czy B? A tu wpada jakaś wariatka i krzyczy: C!!!!!!!!!!11211212???setkawykrzykników!!!!??!?!?!111? a na koniec dorzuca jakiś głupi komentarz z tyłka wzięty i w ogóle nienawiązujący do tematu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobry , sparwdzony zlobek. W zlobku wiecej sie nauczy, zsocjalizuje. Niania raczej tego nie zapewni. Nie mam zaufania do nian, nie ma kontroli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niania teraz a zlobek po 3 rz. Jak teraz pojdzie do żłobka to i tak będzie chorować wiec nie popracujesz sobie w domu chyba że zatrudnisz nianie na czas chorób ale to by było bez sensu. Lepiej niania i po kłopocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:25 a ciesze sie ze polechtalam Cie troszke, chcialabys wiecej ? Popros ladnie, a byc moze Twoje marzenie sie spelni! Pytanie jednak zostalo zadane , gdzie w zdaniu nadrzednym bylo jasno napisane ze finanse nie maja znaczenia! Zupelnie co innego gdyby autorka zadala je w inny sposob, np" pracuje w domu, mam dwulatnie dziecko, co zrobilybyscie.." Tylko widzisz cecha ludzi inteligetnych jest rozwazenie trzeciej opcji, anie slepe podazanie za narzuconym trendem. Gdyby nie to i ludzie myslacy jak ja, pewno nadal siedzialybysmy w jaskini dziergajac wlosem mamutow, skorzane onuce mezow.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Matko, finanse nie są przeszkodą, bo mam prace z domu, która jest dobrze płatna, jak nie będę pracować to wypłaty nie będzie. Mąż zarabia dużo mniej. Córka chodzi do cudownego żłobka, ale non stop chora i zastanawiam się nad niania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Swoje przechorować musi, czy teraz czy za rok - żadna różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli pracujesz w domu, to wzielabym nianie - bylaby pod kontrola,a ty moglabys w razie czego pobyc z dzieckiem.Na twoim miejscu raczej wzioelabym pania do sprzatania i gotowania,zeby cie odciazyla we wszytkich mozliwych pracach domowych " + spacery z dzieckiem, ale z dzieckiem starlabym sie jednak pobyc, o ile sie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt odchorowac musi, moja corka miala 5 lat jak poszlado zerowki i to tej pieciogodzinnej - co drugi trzeci tydzien byla chora! Teraz ma 12 lat i jak ja przeziebienie wzmorzy to ... klekajcie narody! Ja zdrowa, maz zdrowy , a cora juz drugi raz w tymmiesiacu ze 40 stopniowa goraczka! I cholerka nie wiadomo skad sie to bierze!?sroda, czwartek, piatek jej nie poslalam do szkoly, nie wychodzila z domu, w sobote wieczorem 40 stopni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niania zdecydowanie. Bez sensu do żłobka, przecież tak małe dziecko nie potrzebuje kontaktu z rówieśnikami, nie widzę żadnych plusów żłobka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka

Tez się z tym zgadzam bo dziecko potrzebuje kontaktu z rówieśnikami a z niania raczej nie będzie takiego rozwoju jak w grupie z dziećmi. Moja córka chodziła do żłobka a potem do przedszkola Elfik w Sosnowcu i bardzo ładnie się za klimatyzowała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 23.01.2018 o 16:47, Gość gość napisał:

15:25 a ciesze sie ze polechtalam Cie troszke, chcialabys wiecej ? Popros ladnie, a byc moze Twoje marzenie sie spelni! Pytanie jednak zostalo zadane , gdzie w zdaniu nadrzednym bylo jasno napisane ze finanse nie maja znaczenia! Zupelnie co innego gdyby autorka zadala je w inny sposob, np" pracuje w domu, mam dwulatnie dziecko, co zrobilybyscie.." Tylko widzisz cecha ludzi inteligetnych jest rozwazenie trzeciej opcji, anie slepe podazanie za narzuconym trendem. Gdyby nie to i ludzie myslacy jak ja, pewno nadal siedzialybysmy w jaskini dziergajac wlosem mamutow, skorzane onuce mezow.. :D

Kafeterianki nie potrafią sobie wyobrazić, że to kobieta może dobrze zarabiać. Na rodzinę zawsze zarabia facet a kobieta według nich może ewentualnie zarabiać na waciki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Żłobek,a w doskoku nianie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja też żłobka a niania do odbierania dziecka i jak dziecko będzie chore.

Z doświadczenia wiem że niania na cały dzień to porażka. Męczące jest mieć obca kobiete cały dzień w domu. Jeszcze znaleźć dobrą nianię to cud! Ja miałam przeboje z niabiami jak syn był mały więc wolałbym żłobek 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×