Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak to u Was było z planowaniem dziecka???

Polecane posty

Gość gość

Nie mam na mysli czy wpadka.Tylko jak to zaplanowaliscie,była rozmowa typu:starajmy się od dziś? Czy takie planowanie w najdrobniejszyych detalach?Badania,testy owu itd? My stwierdziliśmy jak nas naszła ochota na igraszki ,ze sie nie zabezpieczamy.Po czterech cyklach sie udało,wszystko na luzie bez żadnego parcia ,że musi być już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierwsze chcialam, drugie to wpadka, trzecie tez, a teraz jeszcze blizniaki beda! Moj konkubent mowi ze on ino raz plemnikiem strzelil, ze nie moga byc blizniaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcześniej zrobiliśmy oczyszczanie ziołami skrzyp itp... Nigdy antykoncepcji nie uzywalismy poza gumą i kalendarzykiem bo reszta SZKODZI tak nam doradził ginekolog podczas jednego z badań bo maz jest zawsze przy kazdym badaniu cipki i wspieral porody mam Prawo do obecności męża nawet w szpitalu podczas badan i zabiegów! Nie kestem zacofana jak wiele polek wstydza sie partnera przy badaniu cipki a obcego faceta ginekologa nie ciemnota! A często badanie przebiega tak. ....Ginekolog zgwałcił pacjentkę? Kobiety ostrzegały się przed nim w internecie Małgorzata Moczulska 19.02.2017 AKTUALIZACJA: 20.02.2017 13:27 I to jest wina tępych polek bo sa same podczas badań. Gdy ginekolog wyprasza osobe bliska z badan to zboczeniec i odchodze z mężem od zboka! !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas to bylo tak: Fajnie byloby miec dziecko , taki nasz mix ( chodzi o mix genow, czy miks jak ktos woli) NO super by bylo, to ok wywalamy prezerwatywy Zaszlam za pierwszym podejsciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Po roku związku stwierdziliśmy, że chcemy, udało się po 2 latach 2. Prawie od razu chcieliśmy drugie, udało się po 2,5 roku 3. Wpadka, jeden raz bez zabezpieczenia 4. Stwierdziliśmy, że dajemy sobie 3 msc i jak się uda, to będzie, jak nie to już koniec. Udało się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj facet sam powiedział że to już czas i co ja na to. Też tego chciałam. Nie robiłam nic przed ciąża, na zasadzie jak będzie to będzie. Po nie całych dwóch miesiącach byłam w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu kurfa leki odstawilas szajbusko j****a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za 1 razem postanowiłam po 2 latach zrobić przerwę od tabletek anty. Ustaliliśmy, że w dni niepłodne idziemy na całość w płodne przerywany. Czyli generalnie - nie staramy się o dziecko, ale jak będzie to będzie ok. Po 9 miesiącach takiej "rosyjskiej ruletki" zaszłam w ciążę. Temat 2 dziecka odwlekał się w czasie. Ostatnio zasugerowałam, że pora podjąć ostateczna decyzję zostajemy przy jednym (które już poszło do szkoły) czy robimy 2. Więc razem uznaliśmy, że postaramy się o 2. Jeden seks bez zabezpieczenia i już 4 miesiąc leci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uznaliśmy że chyba jesteśmy gotowi, odstawilam tabletki, przez 3 miesiące z zaleceniem ginekologa uwazalismy jeszcze (u nas gumki) i potem w pierwszym cyklu się udało. W drugą ciążę chciałam zajść od razu po porodzie, karmiłam piersią, w ciążę zaszłam 7 mcy po porodzie, nie doczekałam się miesiączki nawet. Badań nie robiłam, morfologię i badanie ogólne moczu robię co roku, i zęby dbam stale, jestem młoda i nie mam żadnych chorób przewlekłych. Pewnie gdybyśmy czekali rok albo dłużej na ciążę to bym zaczęła już robić badania żeby sprawdzić w czym tkwi problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×