Czy to waszym zdnaiem znaczy, ze on ma wiecej takich jak ja?

Spotykam się z facetem ( wolnym) pewien czas. Jednak on mi powiedzial, ze nie szuka zwiazku tylko romansu bo nie chce zobowiazan. To bylo na poczatku relacji. Miałam nadzieje, ze z czasem zmieni zdanie ( moze naiwnie), szczegolnie ze zaczelismy sie zachoywac jak para. A on mi powiedział " moja ulubiona kochanko", albo powiedział też w czasie kapieli ze mna kiedy wlosy mi sie zamoczyly w wannie " nie umiem zwiazywac tych waszych wlosow , fajne sa, ale ciezko je okielznac". Albo kiedys powiedzialam mu ,ze mam balagan w torebce ,a on " wy wszystkie macie balgan w torebce" Myslicie, ze te teksty swiadcza, ze on spotyka sie z wieloma? czy ze np. o tym, ze wczesniej po prostu mial jakies tam kobiety? A może on chce podkreslic jaki to z niego "lovelas"?

up

jakie up ? dostałaś przecież odpowiedź - TAK ma wiele kobiet, wyraźnie chyba o tym mówi i po polsku :O

No wlasnie nie mowi wyraznie, bo moglo tobyc powiedziane w kontekscie jego poprzednich partnerek. A ostatnio np. zartwoł, ze " zastepcy nie masz wiec musisz sie starac"- takze ja juz nie wiem co mam myslec o jego zartach

rozumiem że wygodnie jest wmawiać sobie że to żarty x moja ulubiona kochanko x skądże znowu, absolutnie nie wyraźnie

na związek nie licz po prostu

A co my wrozki? zapytaj go

Jesteś kochanka niczym wiecej ,jak sie znudzisz to wymieni na nowszą.Czy spotyka sie z kilkoma na raz to tylko on wie.

Moja ulubiona kochanko mialo znaczyc, ze jestes tylko do lozka. A jezeli tak, to w tym ukladzie on nie czuje obowiazku wiernosci, zatem spodziewaj sie wszystkiego.

mam wrażenie, że jesteś w tej relacji podległa. To często nie jest dobre. Może mu się zrewanżuj (Ty go znasz, ale przemyśl) i np. zacznij mówić w l.mn. a do tego troszkę się zdystansuj np. zacznij mieć zajęty kalendarz. Taka kobieta jest dla faceta bardziej pociągająca (nie do końca zdobyta). Jeśli zacznie nawet w żartach rzucać zapytania czy kogoś masz jeszcze, nie dawaj jednoznacznej odpowiedzi. Jeśli dojdzie do rozmowy, to możesz napomknąć, że nie mieliście patentu na wyłączność, możesz się nad taką opcją zastanowić. A z własnego doświadczenia powiem Ci, że jeśli to lowelas, to zwykle nie warto. Zaangażujesz siebie, zakochasz się itp., a guzik z tego będzie.

Trudno powiedzieć albo znaczylo to, ze jestes ulubiona ze wszystkich jakie mial do tej pory, albo ze ma ich wiecej teraz. Trzeba bylo zapytac wprost bo skad mozemy wiedziec co on mial na mysli. Ale samo nazywanie ciebie "kochanka" nie swiadczy zeby traktowal cie powaznie,

14:03- chyba masz racje, dzieki za rade ;)

W takiej konfiguracji na pewno nie masz co liczyc na to, ze jestes jedyna. Moze w obecnej sytuacji rownolegle nie spotyka sie z kilkoma, ale na pewno jest otwarty i jesli tylko jakokolwiek okazja by sie nadazyla to by przelecial inna. Mowie Ci to jako facet ktory wie jak dzialamy. sam tak robilem

tylko nie rób niczego ostentacyjnie, raczej jakbyś chciała ukryć to rzekome 2 życie. Jak chce konkretów zbywaj. A w ogóle to możEsz zacząć spotykać się z innymi facetami (nie na SEKS TYLKO NA RANDKI)

Jeśli mimo wyraźnego dania ci do zrozumienia że interesuje go jedynie romans ty naiwnie wierzyłas że to się zmieni to jesteś głupia po prostu.

czemu wy się wikłacie w takie beznadziejne układy? A potem tylko cierpienie i żalenie się na forach :O