podoba mi sie chlop

Tylko ze nie moj

Mi też się podoba chłop. I też nie mój. Obeszlam się smakiem. Życie.

Jak zyc?

Czemu nie walczylas?

To znaczy? Nie znam tego chłopa więc chyba nie myślisz że zrobiłbym z siebie idiotke.

Jakiej jestes plci?

Nie ważna jest płeć, ważne są uczucia..

ha ha ha

O, skąd to znam. Też mi się podoba. I to jak! Nie wiem czy on jest czyjś, sęk w tym, że ja jestem czyjaś. Też się obeszlam smakiem, choć pragnienie było ogromne.

Tak to już jest w życiu. Za wcześnie, za późno, za mało, za dużo.

Ech te chlopy. Jak ci sie bardzo podoba to zrob z siebie idiotke. Czemu nie? Ktos musi zaczac, a nuz..zycze ci powodzenia. Ja zrobilam z siebie idiotke, bo kompletnie oszalalam na jego punkcie. Chyba nie wyszlo. To znaczy nie wiem, bo najpierw powiedzial ze to niedozeczne bo jestem mezatka , ale pozniej..zaprosil mnie na lunch. Zobacze co bedzie dalej..