Rzucił mnie a teraz chce wrócić

Byliśmy razem rok. Przez ten czas żadnych kłótni. Ja byłam szczęśliwa i on też wyglądał na takiego. Pod sam koniec związku stał się bardziej milczący i zamknięty w sobie. Myślałam, że ma ma problemy w pracy. W końcu powiedział mi, że musimy się rozejść bo chyba kocha kogoś innego. Nie walczyłam o związek, po prostu jak chciał to odeszłam bez żadnych kłótni i pretensji. Choć w środku serce mi pękło. Potem dowiedziałam się, że jest z koleżanką z pracy, siedzą razem w biurze. Nawet wprowadziła się do niego. Na szczęście mieszkam 40 km od niego i nie miałam okazji go widywać. Usunął też konto na FB. Gdy mi cała złość przeszła i nauczyłam się żyć na nowo napisał mi wiadomość, że mnie kocha i dopiero jak odeszłam to zrozumiał i że znów ze mną być. Że ona to była pomyłka. W sumie całą winę zwalił na nią bo to ona za nim latała i w końcu dopieła swego i że go uwiodła. Jak z nim zamieszkała pokazała swoje prawdziwe oblicze. Że już z nią nie jest. Że szybko się to skończyło i chce do mnie wrócić. Dać mu szansę? Jak to rozegrać? Chce się ze mną spotkac i porozmawiać.

Kobieto nawet o tym nie mysl! Ja kilka lat temu wrocilam, i to byla najwieksza glupota jaka zrobilam. Oczywiscie po jakims czasie znow sie w innej zakochal i znow ta sama historia. Stracilam na niego kilka dobrych lat, a tego juz nikt mi nie wroci. Szkoda Twojego czasu. Znajdz kogos, kto bedzie Cie kochal na dobre i na zle. Gdyby tak bardzo Cie kochal, to na inna by nie spojrzal. Te kity, ze go uwiodla niech sobie pod dywan wsadzi. Dobrze wiedzial co robi. Nie wracaj i nie ogladaj sie za siebie. Pozdrawiam

Cwaniaczek. Każdy by tak chciał. Zostawić obecną i pójść się wyhasac na innej a później jak się okaże gorsza lub wrócić i udawać że się nic nie stało. Nie pozwól mu wracać bo wyjdziesz na idiotke. Po co ci taki frajer?

Tamta mu dala kosza i obudzil sie biedny. A pogon go w diably i nie badz glupia.

zwykle to nie nowa panna okazała się gorsza tylko po prostu ona go pogoniła bo jej przestał pasować

Po czymś takim na pewno nie. Nawet bym się nie spotkała, tylko napisała kulturalnie coś w stylu, że dzięki, ale już poszłam naprzód i nie widzę sensu wracać do nieudanych znajomości

A ja bym nawet nie odpisała, na kolejne wiadomości też nie. Niech się męczy i zastanawia, czy wiadomość dotarła, czy masz go po prostu tak głęboko w d***e.

gość dziś A ja bym nawet nie odpisała, na kolejne wiadomości też nie. Niech się męczy i zastanawia, czy wiadomość dotarła, czy masz go po prostu tak głęboko w d***e. X w punkt kiedys chlopak mojej znajomej chcial "przerwy w znajomosci" ona zachodzila w glowe, ze moze ma na studiach duzo nauki a okazalo sie, ze flirtowal z inna. Jak mu tamta dala kopa to chcial wrocic ale znajoma go nie przyjela, do tego facet powiedzial szczerze, ze moze zakochac sie kiedys znowu w innej!

Ja bym mu nie odpisywala nawet na wiadomości zwłaszcza ze piszesz ze nauczyłeś się żyć bez niego. Nie daj się dziewczyno

Popieram wszystkich moich poprzedników, nie bądź frajerka i nie wracaj bo znowu będziesz cierpiec! On Cie nie kocha, gdyby kochał nie odszedł by do innej. Tamta pewnie go kopnela w d...e to przypomnial sobie o Tobie, pewnie chce wrócić tymczasowo bo go swedza jaja a gdzieś sie musi spuszczac, jak pozna kolejna to znowu poleci do innej (to taki typ, juz z jednak kobieta opisała tu podobna sytuacje). On spodziewa się ze go kochasz i przyjmiesz go ale niech się zdziwi, unies się honorem i nawet nie odpisuj albo odpisz ze nie, dzięki, bo masz juz innego ;). Wiesz jaka będziesz miała satysfakcję? ;)

Kobietki dobrze piszą. Nie bądź naiwna. Z tamtą nie wyszło więc z braku laku chce wrócić do Ciebie. Za jakiś czas sytuacja się na pewno powtórzy skoro on taki kochliwy. Nie daj się bo marnujesz swój czas u będziesz niepotrzebnie cierpieć.

I że ta druga to uwiodła. No śmiech na sali. A on bieżącej nie mógł nic zrobić na początku tej znajomości. Nie zdziwiłbym się gdyby Cię zdradziła z nią w trakcie waszego związku.

Jak ktoras obok napisala babiarz to najgorszy typ faceta, na jakiego mozna trafic! Nie idz na jego slodka gadke, nie daj sie zlapac na czule slowka. Jeszcze poznasz kogos wartosciowego a taki babiarz tylko zajmie Twoj czas i udreczy cie psychicznie.

Oczywiście że nie dawaj szansy ! Ja dałam i znowu po czasie zrobił dokładnie to samo ,odszedł o zostawił dla innej drugi raz ,ty mi daj w mordę a nie przyjmij

Skąd ja to znam , skoro nauczylas się żyć bez niego zablokuj go wszędzie i nie dawaj znaku życia ,nie wierz w słowa tej swini to tamta go odepchnela i zostawiła a teraz poczuł że został sam ,zdrady się nie wybacza a on ja dymal , nie bądź idiotka zemscij się na nim

Oni zawsze wracaja jak inna da im kopa , ja wybaczylam bo myślałam że odszedł tak po prostu , po 2 latach się dowiedziałam że odszedł do innej ale go kopnela z resztą po następnych 2 znowu odszedł do innej ,to są babiarze bez honoru ,nie znający słowa miłość

Z braku laku wraca do ciebie , zakreci się jakas ładniejsza i znowu poleci (możliwe że już nie wróci ) mój kolega ,którego spytalam i zdanie powiedział że taka dziewczyna się nie szanuje ,która pozwala wracać jak facet wymoczy kija w innej

Autorko po jakim czasie wrócił ?

To ja autorka. Faktycznie macie rację. Nie ma nikogo lepszego to chce wrócić do mnie. Rok byliśmy razem, rozeszliśmy w wakacje. W czerwcu.

Daj sobie spokój , każdy chce wrócić , KAZDY ,to nie jest tak że twój nagle się ocknal, pewnie urabia ciebie i inne eks w tym samym czasie ,faceci nie mają wstydu

12.02 dokładnie, urabia dla seksu pewnie, bo teraz nie ma z kim, a jak znajdzie inna to znowu by autorkę kopnął w d...e. Chcesz mu dac nauczkę i pokazać ze masz na niego wyje\ba\.ne? Odpisz mu ze juz masz kogoś, i w sumie ze to dobrze ze się rozstaliscie bo gdyby nie to nie poznalabys swojego misia ;). Ale mu mina zrzednie... A Ty będziesz mała satysfakcję :). W innym wypadku mimo Twojego odrzucenia on nadal może myśleć ze Ci zależy na nim i ze jak podrazy temat to w końcu się ugniesz i wrocisz. A on ma pomyśleć ze dobrze Ci bez niego, z innym, ze jesteś szczęśliwa. To zaboli jego ego najbardziej ;)

W tych czasach to niestety kobiety mają więcej honoru ,tylko faceci wracają jak boomerangi