Kocham mezczyzne. Jego wyglad. Cialo.

Wyglad. Piekne cialo. Brzydki charakter wobec innych. Piekny wobec mnie. Ale ktos mi powiedzial ze ponoc ma zone. Trudno mi w to uwierzyc bo co trzeci dzien sie widzimy. Jeszcze nie skonsumowalismy sie ale to mnie strasznie boli. Kocham go. Znaczy kocham wolnego faceta jakiego poznalam.

I postanowilam ze kupie pierscionek zareczynowy i powiem mu ze jestem zareczona

Ciekawe kto kogo bardziej sprowokuje do szczerosci. A ja powiem ze zartowalam i ze kupilam bo mi sie pofobal jak sie okaze ze wolny

A ja miałam nadzieję że mu się oświadczysz.

Ale oswiadczyc moglabym sie tylko z milosci a ja kocham wolnego a nie potencjalnie zajetego z toborem wiec nie bardzo. Nie wiem czy ktos chce to zniszczyc czy tak jest. Ale jak mu wejdzie w piety ten pierscionek to znaczy ze moze mu zalezy i sie wygada jak to jest. Masz inny pomysl jak zdiagnozowac czy jest wolny czy nie? Przeciez nie bede go sledzic :D ani odstawiac szopki hehe

Ja bym śledziła.

Nie wiem. W sumie to nie jestem stratna. On nie jest moj ani ja jego a to co czujemy mozna odwrocic kota ogonem ze to taka fascynacja i po problemie. Chyba sam powinien mi to wyjasnic a jak kluczy to moze i prawda. Widujemy sie ale nie jestem naiwna by od razu robic slimaka.

Co robić? Boże. Dziwna miłość.

Bo to jest skomplikowane. Ja mam reputacje fircyka ktory sie nie angazuje i leci w kulki. I cos w tym jest. Otaczaja mnie rozne facety. A on jest nieprzyjemny i to bardzo a wobec mnie jest jak aniolek. I nie wiem czy to brac serio czy podejsc jak zwykle czyli kolejny kwiatuszek na ktory wskocze na chwilke poboli i przestanie za 5 lat ale nikt nie musi wiedziec ze nic z nimi nie robie ani z nim bo po co psuc ta zla reputacje fircyka zeby wyjsc na slaba jednostke? A niech boja sie wykorzystania drza na moj widok i niech trzesa im sie rece ze stresu. A on jesli cos czuje chyba nie pozwoli mi odleciec ani mnie nie skrzywdzi.

Jesteś oficjalnie p*****lnieta. Witaj w klubie.

Tak szczerze z serca moge powiedziec ze marzyl mi sie fajny wysoki facet z ktorym wybierzemy sie tu i tam, ze bedzie mily opiekunczy i mlody. Nirkoniecznie pokazne konto. Raczej serce. I poznajesz taka osobe ktora wydaje sie bliska sercu. Czujesz ze on naprawde sie troszczy chce byc mily wprawiac cie w dobry nastroj i ze traktuje cie dobrze takie preludium do zwiazku to zakochujesz sie w nim znaczy w tym co chcesz widziec a tu nagle info ze ktos ma tobor 4 dzieci i zonaty. Cos tu jest nie halo. Tak jakby potrzaskalo sie szklo. I chcesz to sprawdzic a wszyscy klamia jak najeci bo sami nieszczesliwi to i ty badz. No to nie wiem. Moze trzeba odpuscic i zalowac 5 lat. A moze tylko 2.

Nie ma dzieci i jest wolny, piękny, meski i młody. :)

Mam sie wyglupiac i bawic w detektywa? Wyobrazalam sobie to inaczej. Ze bedzie normalnie narodzi sie zaufanie i bedzie pieknie. A tu zawsze chmary ktorych nie chce i zawistni ludzie robia kwas i zawsze zle i nie tak no to ja spadam a reszta niech sie ze soba kotluje. To nie moj styl.

O Jezu to aż 5 ogonow ma. A weź ty go kopnij.

Jak ma tabor to Cygan jakiś.

Jesli nie potrafi rozwiac moich watpliwosci i mnie uspokoic i uladzic to wszystko to chyba szkoda zachodu. Nagle nabral wody w usta. I ja mam siedziec w jego piekbej madrej glowie

Przez tabor mam na mysli dzieci zone dziadkow matke ojca. Wiecie przeciez co by na to powiedzieli. A ja poznalam wolnego faceta i nie miesci mi sie ta sytuacja w glowce. Ja bym kogos nie oklamala waznego ze mam meza czy nie mam.

Radziłbym dać se siana. Działa.

Jak facet jest konkretny ma czyste sumienie intencje i da sie z nim wytrzymac czyli ma dobre usposobienie to nie bywaja takie sytuacje...wiec po prostu rozgladam sie za innym kwiatuszkiem bzyk bzyk

On jest chyba uzalezniony od chaosu i nawet jesli bylby wolny to powstalby potezny zgrzyt na innym tle. I nie dam rady.

Gadasz sama do siebie wiesz?

Do ciebie ale nawet i ty przeciwko mnie. Och chyba poszukam sobie dziewczyny

Do mnie. P*****l p*****l ja posłucham. Jak zawsze.

Hehe idz spac

A kim ty jesteś żeby mi rozkazywac.

Lubisz to