Czy pozwoliłam na dużo?

Wstydzę sie seksu itp spotykałam się z nim długo i nie doszło do seksu, bo nie chciałam. ALE pozwoliłam na dotykanie piersi, zarówno gołych jak i za łapanie za nie od tyłu, i ostatnio nawet wsadził rękę pomiędzy wargi sromowe (sorki za bezposredniość) ale się przestraszyłam Co myśli facet, któremu się na to pozwala? I w ogóle co czuje facet po prostu dotykając?

Wsadzil c***alec. Do. Cipki

Co może myśleć chłop o takiej kobiecie. Hmm zastanówmy się. No nie wiem. Może że jest łatwa?

no nie jestem łatwa, bo spotykamy sie pół roku ... i dopiero teraz...

No to że cnotka niewydymka.

To zależy czy Cię kocha. Ja bym Cię nosił na rękach...

jeśli kochacie się na prawdę a facet jest normalny a nie jakiś palant to może sobie pomyśleć, że powoli dojrzewasz do zbliżenia, że lubisz seks ale z jakiś powodów jesteś jeszcze nie gotowa na pełne zbliżenie

Po paru spotkaniach u niego w miszkaniu pozwolilam mu prawie na wszystko bo zabronilam dotykac drugiej dziurki. Nie zaluje tego ze to zrobilam bo tak przerznieta ze bede to nawet nie snilam. Od tego spotkania spotykam sie z nim tylko na powtorke tamtego spotkania. Ma czym mnie zapokoic a robi to wspaniale ze poprostu wyje z rozkoszy.