Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Piotr999

Pokoje i Mieszkania

Polecane posty

Gość Piotr999

Mam 30 lat i mam prace tylko że komornik wlazł mi na konto i zostawia 1400zł raty z banku i rachunek za telefon płace jakieś 700zł zostaje mi 700zł a gdzie teraz opłata za mieszkanie i życie proszę o pomoc co robić. Nie znam się totalnie na prawie i pomocach społecznych zawsze wychodziłem z piekła ale teraz nie mam już pomysłu Narazie zatrzymałem się u znajomego ale nie mogę tu zostać. I nie mam rodziny jak co jestem sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dogadaj się z wierzycielem co do dobrowolnych wpłat, przedstaw uczciwie swoja sytuacje, może się zgodzi, zejdzie z pensji i konta. Szukaj taniego pokoju przy rodzinie, może za pomoc w domu czy w ogrodzie trochę opuszczą. Przeanalizuj koszty, zawsze coś da się jeszcze zaoszczędzić, choćby na jedzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i zrób coś z tymi rachunkami, bo kwota 700 to stanowczo za wysoka. Zmień abonament albo operatora, zrezygnuj z neta czy mniej gadaj, no coś jest nie tak. Może znajdź tez dodatkowa prace albo jakieś zlecenia na czarno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj doopy latwo mozna kase zarobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr999
Dopy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr999
A i rachunek to nie za sam telefon razem z kredytem to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
noto jestes w ciemnej doopie wspolczuje i sciskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piotr999 wczoraj To w takim razie uderz do wierzyciela. Jeśli masz możliwość to pożycz jakaś kwotę albo sprzedaj coś tak żebyś mógł coś większego wpłacić wierzycielowi. W zależności od długu to może być tysiąc czy dwa, no chyba, ze dług duży to może więcej. Musisz pogadać. Resztę poproś o rozłożenie na raty - zaproponuj mniej niż to co ściąga Ci komornik, tak żebyś miał za co wynająć pokój przy rodzinie. Zadeklaruj, ze będziesz wpłacał bezpośrednio na konto wierzyciela. On na tym wiele nie straci bo teraz komornik przesyła mu kwoty pomniejszone o własne należności. Uzasadnij prośbę swoja sytuacja życiową i materialna i poproś o zawieszenie czynności komorniczych do czasu spłaty zobowiązania. Możesz tez wystąpić do banku z prośbą o czasowe zmniejszenie rat kredytu (np. na rok) uzasadniając pogorszeniem swojej sytuacji materialnej w stosunku do tego co było w momencie brania kredytu. Pogadaj z jakimś doradca z banku, jakieś szanse na pewno są ale to już zależy od banku. A co do żywności to możesz dowiedzieć się w MOPS-ie o talony żywnościowe, może się załapiesz. Ewentualnie masz jeszcze obiady w Caritasie. No i zacisnąć pasa, szukać oszczędności na wszystkim, zapomnieć na jakiś czas o przyjemnościach czy używkach i pomału spłacać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×