Czy Wy też tak macie, że kogoś kochacie, a nie układa Wam się w łóżku?

Jestem ze swoją dziewczyną rok. Wcześniej z niejednego pieca chleb jadłem i raz było ch*jowo, a raz za*ebiście. Z nią jest mi średnio, poniżej limitu. Ale ją kocham, jest idealna, chciałbym, żeby była matką moich dzieci itd. Co poradzicie? Seks z nią traktuję jako obowiązek i udaję, że jest mi z nią fajnie. Ale całe codzienne życie jest super i nie zamieniłbym jej na żadną inną.

Kiepska sytuacja,ale w cale nie taka rzadka. Jestem dojrzałą kobietą i wiem jedno,to sie nie zmieni.Nie daj sobie wmówić,ze musicie się zgrać, nauczyć wzajemnie swoich pragnień i ciał.Jeśli na początku seks kuleje póxniej będzie coraz gorzej.

kiepsko porozmawiaj z nią szczerze

Ale co pewnie loda nie chce Ci robic czy o co chodzi?

rozstan sie. zdradzisz ja kiedys

To prawda. Nic się nie zmieni. Albo stłamsisz swoje potrzeby, albo zdradzisz, o ile wcześniej frustracja nie doprowadzi do większych nieporozumień i rozpadu związku

byłem w takiej samej sytuacji. związek świetny, super kumpela, przyjaciółka, powierniczka, ale w seksie klapa. i nie, niech nikt nie gada, że szczera rozmowa bla bla bla... po prostu jak ktoś nie ma tego czegoś, tej iskry, to nie wiem jakie rozmowy będą to tego nie zmienią. u mnie związek sie rozpadł, ale nie przez seks, z seksem pogodziłem sie, że niestety będzie kiepsko.

Z tej mąki chleba nie będzie ale wyboru podejmij sam uważaj żebyś nie trafił gorzej

Wydaje mi się że to tylko ty wyobrażasz sobie przyszłość z nią. Ona zapewne nie. Ona nie przykłada się bo najwidoczniej nie jest Tobą zachwycona i tylko czeka by zerwać.

Kiepski seks pozostanie kiepski. Jak się pogodzisz z tym to i tak wam się to rozpadnie, bo większość kumpli jest lepsza od kobiety, gdy odejmiesz od niej seks. Nie zwlekaj więc tylko poszukaj mniej idealnej nimfomanki !

To nie tak. Albo kobieta to lubi albo nie i nie ma dyskusji.Może cie kochać ale seks nie jest jej mocną stroną

Z niedobrania seksualnego wychodzi najwięcej nieporozumień, kłótni, frustracji, zdrad, rozwodów jak ludzie są zgrani w łóżku to dadzą sobie radę ze wszystkim Jeżeli Tobie nie jest za specjalnie to jej pewno też i albo jedno albo drugie wcześnie czy później zdradzi i wtedy się zaczyna litania wymienioną wyżej

8:40 idealny komentarz

Jeżeli Tobie nie jest za specjalnie to jej pewno też x niekoniecznie. ja ze swoją miałem tak, że jak sama mówiła, nie nadążała za mną. mówiła, też że nigdy nie miała bardziej zwariowanego, jej sie podobało, ale mi już nie do końca. niby sie starała, ale i tak była drętwa, zero pieprznych słówek, zero inicjatywy, o sexy bieliźnie mogłem zapomnieć. no nie miała tego czegoś, tej iskry. nie wiem, może to głupio zabrzmi, ale to jest jak z pismem, albo ktoś pisze ładnie, albo sadzi kulfony i żeby skały srały tego sie nie zmieni.

Czasami ludzie wybierają mniejssze zło wolą mieć dobrą gospodynie niż nimfomanke

9:45 Niekoniecznie kobieta też może nie mówić wszystkiego żeby nie urazić swojego partnera Co miała Ci powiedzieć? Nie sprawdzasz się byłoby Tobie lżej na duszy ?

Facet nieszczęśliwy potwierdza poprzednie wpisy żona jako kumpela matka super kochanka tragedia i życie wysrane

07:23 potwierdzam

ech zawsze sie musi znaleźć malkontent, który bedzie upierać się, że wina faceta i nie ma zmiłuj. nie, nie była to moja wina. chyba to ja z nią byłem i widziałem jej reakcje na eksperymenty itp. było z jej strony wielkie wow, zachwyt i w ogóle. wiele rzeczy pierwszy raz ze mną robiła, podobały jej sie, ale jak pisze, ona nie miała tego feelingu, po prostu robiąc to była drętwa.

A tak z ciekawości ile ma lat ?

10:20 czyli nie byliście zgrani w wyrku Bez zgrania nie wytrzyma związek bez zdrad na dłuższą metę po zdradzie zaczyna się karuzela Czyli bez zgrania dobry związek jest niemożliwy, co oznacza że jest bez sensu.

Najlepiej wyrzucić i kupić nowe ehhh..... Nie ma tego czegoś... co masz konkretnie na myśli? Nie podnieca Cię jej wygląd? Robi wszystko nie umiejętnie?

A pomyślałes że jest dretwa bo bardzo się stara Tobie dogodzić?

Seks,masaż i dotyk jest bardzo zdrowy dla ciała i kondycji psychicznej człowieka. Trzeba jak najczęściej kozystac z tych przyjemnosci bo życie przecież jest krótkie

Autorze, sex sexem, ale sprecyzuj mi co dla Ciebie znaczy że kogoś kochasz Chodzi mi konkretnie o Twoją miłość do partnerki Czyli definicje tej Twej miłości

to z feelingiem to bylo moje tylko nie podp.sie. co mam wiecej tlumaczyc? no po prostu nie czuła tego czegoś. tak jak zaraz po mnie zostało napisane, nie byliśmy zgrani w łóżku. jesli chodzi o wiek to ona 37, ja 34 lata. i zauważ, że pisze w czasie przeszlym. nie jestesmy ze sobą, ale nie przez seks, coś innego nas poróżniło, sprawy rodzinne, których tutaj przecież nie poruszę. i jak pisałem wczesniej, pogodziłem sie że jest jaka jest w łóżku. do zdrad mnie nie ciągnęło, ale z drugiej strony unikałem okazji.

11:00 Jeżeli kiedykolwiek uda Ci się stworzyć związek oparty i na miłości i na dopasowaniu w sferze sexu, to nic ale to naprawdę nic nie będzie Cię w stanie rozdzielić z partnerką ( oczywiście pomijam kwestie śmierci ) Takiego związku Ci życzę PA

Ja mam podobnie. Kocham ją i szanuję. Jest nam razem bardzo dobrze. Przede wszystkim jest pierwszą kobietą, która mnie słucha i rozumie. Czuję, że jest między nami więź, której zawsze szukałem. Seks uprawiamy rzadko gdyż ona i ja ciężko pracujemy do późna i mieszkamy osobno. Jesteśmy po prostu czasem zbyt zmęczeni. :/