od wszystkich chorób świata dużo gorsza jest samotność.

no i wszystko wiadomo, ale panny dalej walczą same z sobą, dziś młode i .....ahem..... piękne, wybrzydzają, przebierają, a za pare lat nikt nawet nie zerknie na nie, to dopiero będzie tragedia https://sport.onet.pl/pilka-nozna/ze-smietnika-podium-juz-nie-widac/4b09608

Weź pod uwagę kochany autorze że samotność nie jest równoznaczna z brakiem partnera życiowego. Samotność to egzystowanie we wszechświecie samemu jak palec, czyli bez jakiejkolwiek rodziny, przyjaciół, znajomych. Jeśli sprowadzasz ja do starych panien których tak nienawidzisz, to wiedz że jesteś bardzo ograniczony umysłowo.

Bzdura.

gość dziś no i wszystko wiadomo, ale panny dalej walczą same z sobą, dziś młode i .....ahem..... piękne, wybrzydzają, przebierają, a za pare lat nikt nawet nie zerknie na nie, to dopiero będzie tragedia xxxxx Ja ja żałuję swojego postępowania jak miałam 20 lat, w stosunku do facetów, teraz mam 38 lat i jakbym mogła cofnąć czas, to byłabym całkiem inna w relacjach damsko meskich Przede wszystkim miałabym wymagania. Bo jako 20 latka, to nie miałam ich za wysokich - umawiałam się z każdym co to wykazał jakiekolwiek zainteresownaie mną, był spokojny, stronił od alkoholu i nie oglądał się za innymi kobietami. No i rzecz jasna był wolny. Efekt - po jakimś czasie ten porządny i spokojny kopał mnie w d**e i znajdował sobie inną (zwykle jakąś wytapetowaną , biuściastą i głośną) albo związek się sam rozłaził Dlatego apeluje do młodych dziewczyn, aby miały wymagania bo inaczej do końca życia będą same. Sprawdzone.

Darmowe konto bankowe BGŻ BNP Paribas http://e-m2m.pl/5a6dd5797a4df 0 zł za prowadzenie konta 0 zł za kartę debetową 0 zł za wypłaty z bankomatów BGŻ i Planet Casch Do 400 zł zwrotu rocznie na konto.

05:21 Samotność doskwiera, prawda chłopku? No to zwijaj żagle i zrób coś ze sobą. Wszyscy maja z ciebie bekę.

gość dziś sama wybierałaś debili a potem debili winisz za to że są debilami, może trzeba spojrzeć w lustro, tam leży wina

Hm... nie wybrałam debila. Pajaca bez kręgosłupa sprzątnęła taka która skorzystała z okazji kiedy byłam na wyjeździe. Życie dla nich nie było łaskawe. Doczekali trójki chorych dzieci. Za moją krzywdę życie jej odpłaciło chorymi dziećmi . Szkoda że nie bezpośrednio jej. On teraz z********a na te chore dzieci jak dzika świnia. Ma co chciał. Nie czuję satysfakcji. Tak sobie myślę że opatrzność nade mną czuwała.Kto wie, może to ja miałabym te chore dzieci i byłoby tragicznie. Więc nie wiem czy to tak źle że jestem singielką.

Najgorsza jest świadomość, że nasze życie ni c***a nie jest warte bo nikomu np. nie uratowaliśmy życia. Taki człekokształtny zlepek tkanek który tylko łazi, żre, sra i zużywa powietrze.

Samotnosc da się przezyc a np.taki nowotwor zlosliwy już nie,wiec banalem jest stwierdzenie z tytułu .

eeeeeeeeee znaczy czy ktos Mie moze wyprostowac bo nie ogarniam? najpierw popierdulka zaklada temat ze najgorsza jest samotnosc (w skrocie) a [potem pisze cos w stylu, ze "one" maja za duze wymagania itd i to wszystko w kaciku dla niby 30 plus? x misiu maloletni chcesz milfa to sie o niego postaraj masz stresa???> j***e mnie twoj stres reka boli? zwal lewa co to k***a jest amerykanski serial dla tych inaczej?

Samotność niestała jest idealna