Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy napisac do niedoszłego szefa?

Polecane posty

Gość gość

Byłam na rozmowie w sprawie pracy przy drukowaniu art.reklamowych. Szefem okazał się młody facet (26-30lat), ktory był bardziej zagubiony podczas rozmowy niż ja. Nazajutrz poszłam zobaczyć na czym polega praca. No i jak się domyślałam , była to praca z farbami drukarskimi. Bardzo intensywny zapach, 8 h przy farbach. Następnego dnia udałam się do mojego lekarza ( choruję na Hashimoto, niedoczynność, przebyłam silną anemię z przetaczaniem krwi, neutropenia) i lekarz powiedział , że nie mogę pracować przy farbach i silnych substancjach. Zatelefonowałam do niedoszłego szefa i powiadomiłam go, że muszę zrezygnować. Ale bardzo szkoda mi tego, bo była to praca w dogodnych dla mnie godzinach , dość blisko domu, umowa o pracę. Zastanawiam się czy nie napisac do niego czy nie ma może innego stanowiska dla mnie. Byle by nie przy farbach. Może jakaś praca z obsługą klienta itp. Z tego co widziałam on tam był całkiem sam i tylko 4 osoby pracowały przy druku. Boję się jednak, że zrobię z siebie kretynkę:/ Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu kretynke? Zapytać zawsze można. Odwagi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha moim i zdaniem lepiej zadzwonić lub wysłać mejla niż napisać smsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym nie pisala. gdyby mial inne stanowisko wolne to pewnie juz dawno wystawil by ogloszenie albo kogos znalazł. Takie pchanie sie na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może zadzwoń, podziękuj za rozmowę i powiedz po prostu żeby o Tobie pamiętał, jeśli zwolni się inne stanowisko (i podaj argumenty o których tu piszesz). :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A powiedzialas mu odrzucajac oferte, dlaczego nie mozesz pracowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:54 Powiedziałam tylko, że ze względu na stan zdrowia. Rozmowa była 4 dni temu, więc może faktycznie jest już za późno, aby dzwonić/pisać. Zresztą chyba naprawdę dziwnie by to zabrzmiało. Jak ktoś napisał wyżej- pchanie się na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze moglby mi placic za wachanie sisioka po 8godzin dziennie zamiast tych farb? Jak myślicie? Nie mial obraczki, pewnie jest zaniedbany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raz się żyje, pisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz, jesli odmówi- trudno, nic nie zsykasz, ale też nic nie stracisz. Warto zaryzykować. Rożnie bywa w życiu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już tyle dni minęło, odpuściłam sobie ten pomysł, ale dziś znów myślałam o tym czy nie napisać:/ Nie wiem co mam zrobić. Boję się, że wyjdę na idiotkę, zwłaszcza , że minęło tyle dni:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a innych ofert nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj chyba szefuncio wpadl w oko. jak nie ma obrączki - pisz! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie miał obrączki, ale naprawdę nie chodzi o to. Mam bardzo dogodny dojazd do tego miejsca pracy, ale niestety okazało się, że nie mogę pracować tyle czasy przy farbach. Zapytałabym się o inne stanowisko, ale nie wiem jak to napisać, jak ująć w słowa, aby nie wyjść na zdesperowaną kretynkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poprostu napisz ze z powodow zdrowotnych nie mozesz pracowac przy farbach, al jesli byloby inne stanowisko wolne to byłabyś chętna np w obsłudze klienta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz do mnie złotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciałabym obsługiwać klientów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×