Mieszkanie proszę o rade

I nawet rury wymieniłam na miedziane :P

Jestem singlem ma 2 pokoje, kuchnia, łazienka, balkon i zgadnijcie ile metrów.. 48m2 :D co jest? zmowa jakaś z tym metrażem? Wracając do tematu. Zaczyna mi być ciasno. Tak dwa pokoje, kuchnia, łazienka, ubikacja, balkon i ze 70-80m2 to by było w sam raz. Wolę dwa większe pokoje niż trzy. Zaczynam czegoś takiego szukać.

Albo wszyscy mieszkacie na moim osiedlu, albo tylko takie mieszkania w komunie budowali w blokach :P

Taki metraż :), zwykle 2 pokoje to 48-49 metrów, 3 to 65

Dokladnie, taki metraż mieszkań w blokach. Ja mam w kamienicy 3 pokoje i 100 metrów, ale wiadomo jest wysoooooko ;/, pokoj***ardzo przestronne.

Wydaje mi się, że najlepiej kupić mieszkanie z rynku wtórnego, ale z nowego budownictwa. Do takich mieszkań można się od razu wprowadzać, nie wymagają remontów. Zobacz np to mieszkanie na Naramowicach: http://www.twoj-posrednik.pl/pl/oferty/item/5-mieszkania/156-mieszkanie-473m2-pozna-naramowice

Kupuje się mieszkanie, które łatwiej będzie później wynająć. Jak spotkasz kogoś z kim będziesz chciała/chciał żyć razem. Bierzecie wspólnie kredyt na wspólnie mieszkanie a tamto wynajmujesz.

Nie wyobrażam sobie mieszkać w miejscu, które mi się nie podoba. Nad wystrojem swojego pokoju pracowałam kilka tygodni. Oczywiście nie ciągiem, ale dokładałam elemencik po elemenciku. Tutaj stoliczek, tutaj dywanik, tutaj farba do ścian i tak dalej. Najbardziej ciesze się, że praktycznie za grosze znalazłam bardzo elegancki dywan na stronie http://www.topworld.pl/produkty/dywany-orientalne,2,9026 - zerknijcie sobie, z pewnością wam się spodoba. Moim zdaniem to właśnie te drobne dekoracje ustalają, w jakim stylu jest nasze pomieszczenie :)

Tylko kamienica!!! Najpiękniejsze mieszkania, wysokie, pokoje duże, nie jakieś klaustrofobiczne klity. Najwięcej możliwości aranżacyjnych bo można tam zrobić wszystko od paryskiego glamour po oszczędny skandynawski minimalizm i będzie wyglądać świetnie. Ja mieszkam sam, mam mieszkanie w kamienicy (tylko takie mnie interesowały po wychowaniu w wielkiej płycie i wynajmowaniu w blokach lat 90 tych). Dwa pokoje 65 m2. Mieszkanie idealne dla jednej osoby, jest przestrzeń, nie potykam się o graty, mam osobną kuchnię, a nie jakiś śmieszny aneks dla ubogich. Moja kamienica jest po generalnym remoncie, wymienione instalacje, elewacja, dach, wyremontowana klatka sch, nowa winda. Do tego solidna cegła, żaden beton i paździerz. Mieszkanie ciepłe zimą, chłodne latem, w świetnej lokalizacji, nie żadne zadupia pod miastem, przystanek tramwajowy, autobusowy pod domem, dookoła mnóstwo usług, sklepów itp. A kupiłem w cenie nowego mieszkania 40-45m...

No to masz trudny orzech do zgryzienia...może spróbuj skontaktować się z jakąś agencją nieruchomości, która przedstawi Ci różne propozycje i wtedy podejmiesz jakąś decyzję? Ja szukałam mieszkania poprzez agencję twoj pośrednik i mogę Ci ich szczerze polecić. Przedstawili mi różne warianty dzięki czemu łatwiej było mi podjąć decyzję.

Chyba na twoim miejscu zdecydowałabym się na mieszkanie z rynku wtórnego żeby nie trzeba było już wkładać zbyt dużo pieniędzy w wykończenie. Niezłe oferty mają agencje nieruchomości, zwykle taniej niż kupując bezpośrednio od właściciela. Ja np. korzystałam z usług biura twoj-posrednik i moge Ci polecić ich usługi.