Co mogło się stać ze się wycofał?

Dobrze się dogadywaliśmy, spotkalismy kilka razy, wydawało mi się że spotkania były udane, dzwonił do mnie codziennie i nagle się wycofał? Napisze tylko smsa raz na 3 dni, zapyta co u mnie, kilka smsów i koniec. Nie wiem o co chodzi. Miał ktoś podobnie?

tobie sie wydawalo ze sie dobrze dogadywaliscie, a facet stwierdzil ze to nie to...

Poznał kogoś innego z kim się lepiej dogaduje, a do Ciebie się jeszcze odzywa, bo może jest niezdecydowany albo trzyma Cię w rezerwie gdyby z tamtą mu się nie udało. Lub zwyczajnie ma coś ważnego na głowie i ma mniej czasu. Możesz zaproponować spotkanie. Czemu nie wyjdziesz z inicjatywą? Nie możesz się troszkę wykazać, postarać?

W takiej sytuacji spotkanie chyba nie wchodzi w grę. Jestem niemal przekonana , że odmówi, powie, że nie ma czasu . Widzę ze coś jest nie tak więc nie będę się narzucać. Poprzednie spotkania on proponował, teraz nie poruszy tematu więc wychodzę z założenia , że nie chce. I do tego ten ograniczony do minimum kontakt....

no to ty tez sie wycofaj. Sama widzisz na czym stoisz.

Jeżeli tylko on proponował spotkania, a ty nic, to olał królewnę z drewna.

20.05 tez tak myślę

Jeśli tylko on się do tej pory starał to może zrezygnował, bo szkoda mu czasu jak nie widział z Twojej strony wzajemności. Wyjdź z inicjatywą. Nic nie stracisz, a możesz zyskać. Nie może być tak, że tylko jedna strona się stara i angażuje. Trzeba też się samemu okazać zainteresowanie, a nie tylko łaskawie zgadzać się na adorację.