Wstydliwa żona

Pisze bo sama nie moge sobie ze soba poradzic. Jestem 2,5 roku po slubie mamy 10 miesieczna coreczke. Zycie intymne prawie zerowe. Porod byl koszmarny. Mąż nie byl przy porodzie. Minelo juz tyle czasu a my nadal nie odbylismy stosunku plciowego. Seks oralny tylko byl oraz doprowadzenie reka meza do wytrysku i mam wrazenie ze mojemu mezowi to wystarcza. Nie nalega i nigdy nie pytal po porodzie kiedy normalnie pokochamy sie.

A dlaczego napisałaś,wstydliwa żona?

Mąż musi ostro trzepać konika, albo ma już na boku inną kobietę do seksu

Szukam ambitnych osób, które chcą dorobić sobie 1400zł przy komputerze. Praca jest bardzo prosta i przyjemna, pracujesz ile chcesz i kiedy chcesz. W moim programie nie inwestujesz ani złotówki! W każdej chwili możesz zrezygnować - Tutaj nic nie tracisz, jednie możesz zyskać, a uwierz naprawdę warto! Jeśli jesteś zainteresowany/a ofertą wejdź na strone, zapisz się na listę i zobacz jakie to proste http://lukaszpawlowski.getleads.pl/jakzarobic

Napisalam wstydliwa bo nie potrafie zapytac meza dlaczego nie kochamy sie normalnie. Mam niestety taka blokade, panicznie boje sie odrzucenia. Nigdy to ja pierwsza nie wyszlam z inicjatywa.

To czas zacząć przejawiać inicjatywe. Gdzie jest napisane że to facet zawsze musi ? Pewnie stracił pewność siebie bo nie przejawiasz zainteresowania. Taka żona to koszmar. Jak znam zycie gośc już nie chce bo rozwiązał ten brak w inny sposób.

Wiem ze jestem koszmarna. Niestety nie potrafie wyjsc z inicjatywa. Odrzucenie chyba zablokowalo by mnie na zawsze. Teraz mija juz trzeci tydzien jak maz nawet seksu oralnego nie inicjuje. Przez to to ja chodze ciagle smutna albo zła a on glupio pyta co mi jest. Nawet jak przychodzi po pracy po 22 iej idzie ogladac tv i przychodzi jak spie. Jak ma na rano to spi w innym pokoju zeby sie wyspac. Pewnie nigdy seks ze mna go satysfakcjonowal. Przed slubem tez tylko seks oralny i reka byla Nigdy nie bylo stosunku przed slubem. Jemu chyba to starcza i pewnie sam sie zabawia

ile masz lat ?

35

O rany to współczuję Ci.Skoro kochasz go i z nim uprawiasz (a właściwie uprawiałaś) seks to aż dziwne,że nie potrafisz rozmawiać na te tematy.

"Nigdy nie bylo stosunku przed slubem" eee to skąd córeczka? bocian przyniósł?

Czytać nie umiesz? dziecko ma 10 miesięcy, czyli plemnik z jajeczkiem spotkał się 19 miesięcy temu, a autorka pisała, że jest po ślubie 2,5 roku czyli ok. 30 miesięcy. Nie ma tu żadnej sprzeczności

Szok jesteś zacofana bo intymność z ginekologiem i calym personelem medycznym a nie z mężem ciemno gród! Ja męża miałam już jako chłopaka przy każdym badaniu cipki i kest do dziś również wspierał porody. Wiele zacofanych nie zabiera na badanie cipki i tym faktem ubliża mężowi jak i do porodu. Czesto w tskich sytuacjach mężowie zachowują sie jak pantoflarze a po cichu zdradzają by rozładować złość na głupią żonę!

O rany dopiero teraz doczytałem,że masz 35 lat.No cóż musisz się przełamać na rozmowę,bo wszystko możesz stracić.A przede wszystkim nie mów,że jesteś beznadziejna takie myślenie tylko bardziej Cię blokuje a nie musi mieć nic wspólnego z prawdą.A dlaczego zainteresowałem się wiekiem?35 lat dla kobiety to wchodzenie w okres największego temperamentu i jeśli z tym nic nie zrobisz(a właściwie nie zrobicie)to brak seksu będzie Cię jeszcze bardziej frustrował.Zrób to dla siebie.

Okropnie sie czuje. Moze on juz mnie nie kocha. Nie okazuje mi uczuc. Ja przez to tez stalam sie oziebla. Zaczelam nawet to okazywac ze mi nie zalezy. Wiem ze sama sie zatracam w takim postepowaniu. A tak naprawde marze o prawdziwym seksie o tym zeby to mąż chcial sie ze mna kochac tak naprawde. Nie wiem moze sie brzydzi po porodzie chociaz nie byl przy tym. Smutne to wszystko

Szok jesteś zacofana bo intymność z ginekologiem i calym personelem medycznym a nie z mężem ciemno gród! Ja męża miałam już jako chłopaka przy każdym badaniu cipki i kest do dziś również wspierał porody. Wiele zacofanych nie zabiera na badanie cipki i tym faktem ubliża mężowi jak i do porodu. Czesto w tskich sytuacjach mężowie zachowują sie jak pantoflarze a po cichu zdradzają by rozładować złość na głupią żonę!

A może jednak był przy porodzie? Bo już conajmniej dwa razy wspomniałaś, że NIE BYŁO go, ale jednak wspominasz?

Nie masz innego wyjścia jak tylko zacząć sie kochać ze swoim mężem. mASZ 35 lat, odrzuć wstyd, nic nie Mów tylko się do niego przytul i zacznij pieścić. Do stracenia masz wasze małżeństwo a w perspektywie robitą rodzinę. Chcesz tego dla Waszego dziecka?

Dziewczyno.Oboje tak się zachowujecie i oddalacie się od siebie.Albo rozmowa albo będzie coraz gorzej.Jeśli nie potrafisz się przełamać do rozmowy ani inicjatywy to chociaż go prowokuj zmuś go do inicjatywy,bo on pewnie też myśli,że Tobie nie zależy na seksie i na nim.

Mąż nie chcial byc przy porodzie. Nie moglam go zmusic. Nawet nie czekal na korytarzu jak rodzilam. Smutne to jest. Nie wiem sama po co tu pisze. Moze dlatego zeby sie wwygadac. Najbardziej mnie boli to ze on nie dazy do stosunku tylko ten oral mu wystarcza. A ja gdzie w tym jestem? Niby tez mi zrobi minetke ale orgazmu nie mam. Przeciez go nie zmusze zeby wszedl we mnie. Przykre ehh

Może bardzo Cię po prostu kocha i boi się, że po porodzie wchodzą w Ciebie będzie Cię po prostu bolało. Boi się, że sprawi Ci ból poprostu

Podejrzewam że jest to dla ciebie trudne zainicjować ten sex Ale musisz. Kup wino usiądzcie razem napijcie się pogadajcie i dalej jakoś pójdzie. Może załóż coś fajnego pod szlafrok uchyl kawałek nogi zachec go .

Jpd jak dzieci z podstawowki... wspolczuje dziecku. Wyrosnie albo w rozbitej rodzinie albo biedny uczuciowo. Facet sie nie narzuca bo sie boi. Mezczyzni to takie ameby uczuciowe jak im nie powiesz to dupa. Rusz sie kobito. Jak ty chcesz dziecko do zycia przygotowac jak sama dupa wolowa jestes.

Zmusić nie zmusisz ale zawsze gdy będziesz prowokowała to możesz dostać tego czego pewnie oboje chcecie no i wasze relacje się poprawią.

Ale od porodu minelo juz 10 miesiecy to jaki bol? Mysle ze jemu tak latwiej tylko z tym oralem, moze nie ma potrzeb. A ja czuje sie jak nie kobieta. Moze wczesniej stosunki nie sprawialy mu ze mna przyjemnosci i teraz nie dazy do tego. Czasem miewal zanik erekcji jak byl stosunek. Jeszcze jedno. Ciaza byla zagrozona i od 5 miesiaca ciazy zakaz seksu.

O rany nie użala się tylko zacznij działać jak kobieta.Jakaś seksi bielizna wino wieczór w dwoje.Przecież potraficie nas rozgrzać jak chcecie.Jeśli nie będziesz się zachowywała jak kobieta to on kobiety w tobie nie będzie zauważał.Najpierw ty przypomnij sobie,że jesteś kobietą.Sprowokuj go do inicjatywy.

"Czasem miewal zanik erekcji jak byl stosunek. " To nie w tobie jest problem a w nim. Ty się boisz że go nie podniecasz i seks z tobą mu nie odpowiada a ja idę o zakład że on ma problemy z erekcją i to one są przyczyną tego że nie dąży do stosunku. Kobieto ty możesz mieć w domu impotenta. Niestety.

Pytanie. Jak robi ci minetkę to wie że nie masz orgazmu? Czy udajesz? Kiedy przerywa pobudzanie ciebie?

Moze byc impotentem jak przy calowaniu i pieszczotach zawsze byl "gotowy" a przy wejsciu we mnie czasem byla klapa, czasem nie mogl dojsc?

To nie koniecznie musi być impotentem. Teraz macie kryzys i on pewnie też się stresuje.