Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość1256985

Beta HCG i mdłości

Polecane posty

Gość gość1256985

Hej wszytskim, Piszę ponieważ nie potrafię już racjonalnie określić swojej sytuacji. Od dwóch tygodni jest mi nie dobrze, mdłości, napady głodu, ale takie natrętne, zgaga, pieczenie w gardle, ból podbrzusza i nadbrzusza, zaschnięte usta. Śnią mi się koszmary od kilku dni (o ile to ma związek). Poszłam do ginekologa, lekarz zrobił mi badanie usg dopochwowe, przeraził się bo zobaczył jakaś plamę 1 cm. Sprawdził jajniki i przysadkę i stwierdził że są ok. Kazał mi szybko zrobić beta HCG z podejrzeniem ciąży pozamacicznej. Po dwóch godzinach poszłam do lekarza z wynikiem 1,2>5 Lekarz powiedział, że w takim razie to nie jest ciąża pozamaciczna, kazał przyjść na drugi dzień na badania bo widzi, że w macicy gromadzi się płyn. Pojechałam na drugi dzień z myślą, że będę miała szczegółowe badania ale lekarz tylko zbadał mnie "palcem" i powiedział że wszystko ok. Wręcz lekceważąco. Czułam się jak natręt. Nadal czuję się źle. Chce mi się płakać. Pojechałam dziś rano zrobić badania odpłatne krwi i moczu. Zaznaczyłam znów beta hcg ale i inne by sprawdzić co mi jest. Czytałam w internecie, ze przy ciąży pozamacicznej jest niższe stężenie HCG niż przy normalnej ciąży. Bardzo się boje. Czuję, że jest coś nie tak. Skąd ten wynik 1,2 Bety HCG. Miałam cichą nadzieję, że to może torbiel, ale przecież ginekolog sprawdzał USG i powiedział, że wszystko jest ok. Tylko ta plama 1 cm, płyn który się gromadzi w szyjce. Coś mamrotał pod nosem, że po cesarskim cięciu mam jakieś blizny itd. Jestem zdezorientowana. Bo jednego dnia mówił, że coś jest nie tak i mnie nastraszył, a na drugi dzień tylko "ręcznie" sprawdził i postawił diagnozę że jest ok. Czy powinnam lekceważyć ten wynik HCG 1,2 i to, że chcę mi się wymiotować. Boli mnie głowa. Jestem osłabiona. Na dodatek mój facet :( wczoraj mnie dobił. Kichnął i powiedział "kichnąłem, sprawdz w internecie co mi jest". :( Każdy mnie lekceważy a ja już mam omdlenia. Czy ktoś tak miał?, w środę mam wyniki krwi i moczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość78533666
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość777777777
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pewnie był to lekarz na nfz.... dla tego ja zawsze chodzę prywatnie bo wiem, że ktoś się mną zajmie tak jak powinno być. Jakiś czas temu spóźniał mi się okres 2 dni i zaczęłam się niepokoić bo zawsze był jak w zegarku. Zrobiłam test i wyszedł negatywny. Poszłam do ginekologa w http://www.ginekolog-usg.tychy.pl/i zostało zrobione badanie, usg i wyszło 5 tydzień ciąży. Dostałam jeszcze skierowanie na betę dla pewności. Tak własnie powinno to wyglądać a nie stwierdzanie ciąży "palcem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że ten lekarz albo zapomniał, że byłas dnia wcześniejszego albo przeanalizował sprawę i zorientował się, że niepotrzebnie Cię nastraszył. Jakby nie było to na Twoim miejscu poszłabym do drugiego doktora i się skonsultowała. Czy jest to ciąża pozamaciczna (czego Ci nie zyczę) czy też nie, masz niepokojące objawy i gdzieś leży ich przyczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×