Wy nie chamiejecie na wychowawczym? Ja niestety tak. oto przykłady

Żadna matka nie napisałaby o chorym dziecku "ciągle sra". Zauważyłam, że siedzi tu kilka psychicznych użytkowników.

Też się uśmiałam i mam czasami podobnie, ale to dlatego że sama ze wszystkim jestem to zdarza mi się takie słownictwo :-) wstyd, wiem.

Jakbyś 3 razy dziennie 3 latce zmieniała pieluchę z gównem to uwierz, ze napisalabys że sra. I wiesz co masz rację jestem chora psychicznie i to bardzo, a to wszystko przez bachora z jakim muszę się męczyć. Jak na nią patrzę, to serio słabo mi się robi. Ona ma takie dziwne ruchy ciała, nie wiem jak to opisać, ale pierwszy raz widzę żeby dziecko tak się wyginalo dziwnie, ruchy rąk nie są płynne tylko takie jakby sztywne podzielone na kilka mniejszych. Jej nie można ubrać bo wygina się do tyłu i potrafi przy tym oczami wywracać. Będę starała się zapisać do poradni, i zdiagnozować o co chodzi, ale wydaje mi się że to autyzm, asperger coś w tym stylu. Poza tym ma bardzo rozwinięta mowę. Jak mówi to jak dorosły. Zadaje pytania typu "gdzie idą gwiazdy jak wstaje dzień" używa słów "niesamowite" "fascynujące" itp a zaraz później stoi obsrana, nie sygnalizuje potrzeb, jak nawali to potrafi tak chodzić i jej to nie przeszkadza. Nawet mnie nie rusza, że mnie wyzywacie, obchodzi mnie to tyle co zeszłoroczny śnieg. Odkąd się urodziła jestem wrakiem człowieka a te 3 lata z nią to najgorsze lata mojego życia.

ja mam dziecko niepsłnosprawne, i od lat siedze zamknieta w domu, iwdze wyraznie, ze tez uzywam słów jak nastolatki, od czytania internetu. i nieco tez ogólnie złgupiałam, z tym forum trzeba uwazac, ono wypatrza rzeczywistosc

Wypacza * Ogółem ja też mam wrażenie, że moja elokwencja ucierpiała. Chciałabym nie przeklinać w ogóle i przestać w końcu gadać na innych i marudzić. Pracuje nad sobą ale to takie trudne :/ robię to dla męża, żeby nie gadał że taka młoda żona a taka zgryzliwa i wgl.

A co za niepełnosprawnosc ma Twoje dziecko?

Ma zespół westa od niedotlenienia, rodzaj padaczki, która powoduje zupełny brak rozwoju. Ma teraz prawie 16 lat, ale nie mówi, nawet nie b sie daje rade ubrac... Jedynie je sam. W pieluchach był do ok. 8 roku zycia...

Trzyletnie dzieci nie srają w pieluchy. Idą się wysrać na kibel, ewentualnie te bardziej opóźnione na nocnik. Ja bym była przerażona taką córką. Proszę bardzo, mężuś taki mądry to wyjedź gdzieś nad morze na miesiąc, a on niech sobie z nią pobędzie i się użera, przejrzy wtedy szybciutko na oczy.

Ja tak miałam przy pierwszym dziecku, bo nie było do kogo gęby otworzyć, a dziecko nie łapie błędów. Poprawiło się odkąd syn zaczął mówić... Zależało mi, żeby się dobrze, sensownie i poprawnie wyrażał. Kit, że bluzga jak szewc (minie mu ta głupia faza), ale przynajmniej z sensem, np. Idzie za nami kilku drechów i wiadomo: wulgaryzm goni wulgaryzm. Młody się odwraca i wypalił: "k****, panowie, przy paniach się nie klnie". I co zrobusz? Nakrzyczysz czy pochwalisz za społeczną postawę i odwagę, hahaha. I pilnuję się rozmawiając z nim. Bo wiesz. Od tej pory wszystko co powiesz może być użyte przeciwko tobie! :D

Haha ja znam 5latka co sra w gacie przynajmniej raz dziennie i raz się zsika ! Przedszkolak Koleżanka ma całe lozko zasikane ale nie widzi w tym problemu Pozatym zachowuje się jak niedorozwoj mowisz do niego a on nic robi swoje Nic nie je prócz maka i słodyczy Wiec trzylatek srajacy w gacie mnie nie dziwi

No to ja nie wiem juz co robić. Widocznie nie nadaje sie na matkę. Dzis na szczęście ide do lekarza, chce zbadać dziecko na robaki, zrobić morfologię moze jej brakuje w diecie jakieś witaminy? A Wy dajecie swoim 3 latkom wit D? Bo mi pediatra wręcz nakazala dawać malej ta wit i to w dawce 1000! Moze to za dużo? Sika po tym na pomarańczowo i śmierdzi ten mocz, ale zrobiłam bad ogólne moczu i wyszlo idealne.