Brak mi

kiedy planujesz przy mnie odmłodnieć?

z przyczyn obiektywnych ...nigdy

tylko do 18 tak to sobie możesz usprawiedliwiać

kaftan uwiera pod pachą? :(

Mamy zbyt odległe od siebie klasyfikacje wartości ,przyzwyczajenia,postrzeganie co dobre a co złe...nigdy nie pasowalibyśmy do siebie,to tak jakby zmieszać ogień z wodą

i...żeby było jasne,nie twierdzę,że jesteś zła,czy coś takiego,po prostu to co Tobie wydaje się ok,mnie razi odrzuca i pewno vice versa wiele rzeczy które ja będę uważał za dobre Ciebie mogą odpychać ode mnie,to tak ku woli wyjaśnienia

Ale wy jesteście p******i

A ja wciąż Ją kocham, ale życie jak to życie , No nic.

autorze co cię tak odrzuca ? o jakie wartości chodzi?jesteś pewny że dobrze ją znasz?

A ja kocham jego brak i mi jego spojrzeń i usmiechów

23-19 spojrzenie i uśmiech to zakało , co Tobie z tego ?

A mi brakuje Ciebie, ale Ty nawet o tym nie wiesz, jasne , ze pisze kimś , kogo raczej tu nie ma

co z tego miałam tym uśmiechem i spojrzeniem dawał mi nadzieję ,by walczyć o każdy dzień, chyba wygrałam ale nie mogę mu nawet podziękować

23-45 chyba wygrałam , co masz na myśli?

wygrałam życie

23-52 ale jego kosztem? Dałaś nadzieje , nie kochając , tak miałem.

23,54 kochałam go wtedy ,kocham teraz i pewnie jeszcze długo będe go kochać ,myślę że wiedział

Leczcie się

00-00 No to czemu nie jesteście razem? On Ciebie kochał?

00-03 nie koniecznie tu wchodzić

nie znasz mnie wcale, bo nigdy ze mną nie mieszkałeś, nie wiesz jaka jestem naprawdę, więc nie możesz mi pisać o tym, że nasze priorytety życiowe się drastycznie różnią, bo mogłoby się to okazać nieprawdą

a jeśli mnie znasz, to bardzo mało

https://www.youtube.com/watch?v=0IDTHKKgWt4

To co poznałem,wystarcza by tak twierdzić,wiem,że Twój charakter i niektóre zachowania bardzo by mnie zniechęcały do wspólnego życia.Niektóre osobniki bardzo łatwo zrazić choćby jednym słowem....po tym już nie ma odwrotu.

Przykro mi ale nie ma już tego chłopaka i tej ślicznej,miłej i kochanej dziewczyny z pokoju nr 1 i nic na to nie poradzimy.

Tak, jestesmy stare, zgorzkniale dziady.Po tym Twoim wpisie smiem twierdzic ze w ogole ani troche nie znasz sie na ludziach, mam taki sam charakter jak kiedys, nie uwazam ze sie zmienilam, zmienilam sie jedynie z wygladu na niekorzysc, ale nikt nie moze byc zawsze piekny i mlody.

Napisz mi,ale tak szczerze,co Ty chcesz?

a nic ;)

Jak nic to zamilknij na zawsze :( ok?

Zawsze chcialam Ciebie, tylko Ciebie.