Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wyprowadzka z Londynu

Polecane posty

Gość gość
Ja również myślę o wyprowadzce z Londynu, męcza korki, drożyzna, brak bezpieczeństwo, pęd dużego miasta, wczoraj mojego kolegę zaatakował facet z nożem na ulicy. Mam dość! Myślę o innym, w miarę dużym mieście w Anglii ale boję się, że zatobki będa niskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Londynie mamy absolutnie wszystko. To metropolia światowa. Centrum ekonomiczne świata. Jedna z absolutnie najważniejszych giełd światowych. Tutaj podejmowane są najważniejsze decyzje ekonomiczne naszej planety. Warszawa w skali światowej się nie liczy. To prowincja, gdzie nic się nie dzieje. Obrót gotówkowy całej PL to mniej niż jedna sekunda tego co dzieje się w Londynie. No, ale głupiemu nie wytłumaczysz. On żyje dalej w epoce swojego obeszczanego, polskiego PGRu chociaż zdaje mu się, że tak nie jest. Głupi jest, był i będzie bo ta choroba jest nieuleczalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Macie" w Londynie wszystko? Powiedziałbym , że Wszytsko to ma ale niewielki procent a nawet promil mieszkańców Londynu. Oni faktycznie maja Wszytsko i za najważniejsze sznurki pociągają. Zresztą Londyn to jedno z wielu ich miejsc życia-raczej to do zarabiania i intynsywnego życia. Zreszta nie o sam Londyn chodzi a o takie metropolie wlasnie.Życie tam wzmaga poczucie wartości ale tak na zdrowy rozum to zasuwa sie od rana do wieczora żeby pokryć wysokie koszty zycia. Robi sie wiecej,odpoczywa sie szybciej,posiada sie mniej ale za to ma sie złudne poczucie bycia ważna częśca tej układanki. W sytuacjach kryzysowych momentalnie zostaje sie z niczym bo otacza nas grono ludzi którym zależy na tym samym czyli karierze i pieniądzach-czlowiek zostaje podeptany,że tylko pył zostaje. Generalnie co kto woli-mi równięż Londyn imponował a zarazem przerażał lata temu,poźniej zaczałem troche inaczej na to spoglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Londyn to obszczana stolica ciapactwa. Za 2 lata zbankrutuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś zarobki bedá nisze w innym miescie, ale w malym miescie nie bedziesz potrzebowaz takiej pensji, jak w Londynie, by normalnie zyc. oczywiscie, ze to moze "bolec", ze nagle na konto bedzie wplywac np 400 funtow miesiecznie mniej. I dlatego ludzie sie wahaja by wyjechac z Londynu bo lubia kase jaka wplywa na konto - co z tego, ze prawie nic z niej im nie zostaje. a serio w miastach takich jak np "moje" Glasgow praca jest, rozna, zarobki spoko, zycie O WIELE WIELE taniej niz Londyn. tutaj wynajmiesz duze mieszkanie za 600-700 funtow. w Londynie to pokoj w 3 strefie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam wsztkiego w Londynie, ale mam wszystko to czego chcę :) i tu jest wielka różnica. Za rok wyjeżdżam z Londynu i wyprowadzam się z tego kontynentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy czy bedziesz chciala prace utrzymac i dojezdzac, czy zmienic. Surrey jest najlepsze, choc drogie, ale dzieki temu nie ma tu tylu imigrantow. Hampshire, Berkshire nie sa zle. Zachodni Kent jest ok (Tunbridge Wells, Sevenoaks, Tonbridge).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokoj 600-700f w Londynie, a srednie zarobki to 1500f mc i to nie z pracy “na kasie” czy “na zmywaku”, bo tam jest o wiele mniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×