czy facet recydywista ma szansę na normalne zycie

Moja koleżanka jest z facetem który siedzial 13 lat. W warunkach recydywy. 2 lata na wolności 3lat a w wiezieniu taka przeplatanka Teraz niedługo wyjdzie a ona świecie wierzy ze on nigdy już do więzienia nie trafi. Ze się zmieni dla niej i dla ich synka. Nie życzę jej ale zasugerowalam ze on się nigdy nie zmieni i wiecznie będzie musiała na niego czekać. Wkurzyła się i zaczęła coś przebakiwac o prawdziwej miłości i ich życiu jak on wyjdzie. Nie zdaje sobie nawet sprawy ze zawsze już będzie na niego czekać i osoba która lubi łatwe pieniądze już się nie zmieni... Nie zebym była złośliwa ale co to za wychowywanie dziecka bez ojca. Jak myslicie czy taka osoba ma szansę wyjść na tzw "prosta"?

Osobiście nie wierzę w resocjalizację.Istotne jest za co siedział? po ile oni mają lat? I czy dziecko jest jego? Z czego ona się utrzymuje czy ma pracę i jakie będzie jego źródło dochodu jak już wyjdzie z pierdla?

Szanse są, szóstkę w totka też trafiają. W totka szanse większe.

Jak recydywa to znaczy że ciągnie wilka do lasu. Normalnego życia z takim facetem nie będzie, ale ma to swoje zalety. Po kilka lat go nie ma i jest w domu święty spokój, a poza tym miłość kryminalna z pewnością jest trwalsza bo kiedy oni zdąża się pokłócić czy w ogóle lepiej poznać jak jego ciągle nie ma?

On lubie latwe pieniądze. Głównie narkotykami handlowal ale też pracował trochę Dziecko jest jego ale co to za ojciec jak go nigdy nie ma. Ona teraz siedzi u mamy która nie ukrywa ze jest tam ciężarem. Ogólnie sytuacja ciężka. Czeka już na niego 3lata ale niedługo ma wyjść. Dałam jej do zrozumienia ze powinna sobie porządnego faceta znaleźć szkoda mi jej

Zajmij się swoje zyciw

Chłopaki spod celi już go zmienili na tyle, że normalny on z kryminału nie wyjdzie. Wyzwiska, przemoc, zdrady, pijaństwo i burdy na każdym kroku. Tak zazwyczaj kończą panienki recydywistów. Ważne jest jeszcze w jakim wieku jest ten gościu i ile ona ma lat?

Ona ma 28 on 39

Spora różnica wieku. Kryminaliści często tak mają, że szukają sobie dużo młodszych dziewczyn bo łatwiej im zaimponować tym, że są bad boyami. Prawdopodobnie po wyjściu on będzie się szlajał z jakimiś siksami a ona będzie za nim oczy wypłakiwać. Niestety niektóre kobiety lubią sobie komplikować życie.

Nie wiedzę tego. Jakaś cześć byłych więźniów wiedzie zycie zgodne z prawem, ale oni dowiedzieli sie w czasie odsiadki, ze droga przestępstwa, to droga donikąd. A recydywista - to mowi samo za siebie. Jak on wyjdzie, to pewnie wynajmą jakies mieszkanie, troche bedzie pracował, ale znowu wpadnie z czymś, znowu pójdzie do paki, ona wróci do matki i tak w kółko.