Mam 2 dzieci ale to nie znaczy ze nie moge byc wybredna jezeli chodzi o faceta

Wkurza mnie to kiedy mowia mi ze nie moge nikogo wybierac. A ja moge byc wybredna bo mam duzo do zaoferowania wiec niech faceci zrozumieja ze to nie jest tak ze kiedy mam dzieci to musze wybierac byle kogo!

możesz

Wybredna możesz być, ale wtedy trafisz tylko na innych wybrednych. :)

jeśli jesteś panną to nie masz co wybrzydzać, według nas to należysz to najgorszego sortu. Co innego gdy jesteś wdową. Rozwódka to też nie za ciekawie, bo z jakiegoś powodu się rozwiodłaś...

gość dziś w sedno :) Do autorki powinnaś być wybredna, bo po co ponownie brać Ci byle kogo...?

A jakie są w Tobie pozytywy przekładające się na dobrą kartę na rynku matrymonialnym?

12:49 ma racje, sama bym nie odrzucala wdowca z dziecmi, nad rozwodnikiem bym sie zastanowila, ale dzieciatego singla skaczacego z kwiatka na kwiatek i zapylajacego co sie da absolutnie nie

masz prawo wybrzydzać, a nawet i obowiązek. Tyle, że kij ma dwa końce i nie każdy leci na samotną matkę z 2 dzieci. Mężczyzna też nie będzie wybierał byle kogo, bo po co mu taka?

A ja mam 23 lata, perspektywy, fajną pracę w Czechach, fajny charakter i nikogo nie mogę znaleźć :/ Jestem przystojny, nie jestem wybredny ale nie szukam byle kogoś znaleźć. Lubię samotność, książki i gitarę, jest dobrze tak jak jest ;)

Jestem panną. Jeden z ojców płaci alimenty, na drugie dziecko mam pieniądze z funduszu alimentacyjnego bo ojciec jest w więzieniu. Miezskam u rodziców moich.

Teraz czas na nastepne z innym ojcem

Hhaha nie żartuj, nikt z dobrym wykształceniem by Cie nie chciał hahah jak znajdziesz faceta lekarza, to pogadamy, ale nie na seks, a związek

Ja mam koleżankę po rozwodzi, z dzieckiem i po 3 miesiącach znajomości oświadczył jej się fajny facet, który pod każdym względem bije na głowę jej byłego. Są szczęśliwi do dziś, a już sporo po ślubie.

Autorka ma rację. Ja myślałam, że jako rozwodka z dzieckiem nie mam prawa wybrzydzac, dlatego spotykałam sie z facetem sporo starszym i po rozwodzie. Jakie było moje zaskoczenie, gdy dowiedziałam się przypadkiem, że Pan ma jeszcze dwoje innych dzieci z dwoma innymi niż była żona Paniami. A jak mu zarzucilam kłamstwo to powiedzial, że nie mam prawa mieć pretensji bo nikt inny mnie nie zechce. Stwierdziłam, że wolę być sama niż z kłamcą. I ku jego zaskoczeniu zechciał mnie ktoś inny, kawaler bez dzieci i zobowiązań :D. Jesteśmy rok po ślubie i spodziewamy się dziecka.

Bedzisz wybredna=bedzisz sama. Co Ty sobie myslisz ze facet super 10/10 bez zobowiazan sie Toba zaintersuje. A niby co masz mu do zaoferowania nawet czasu zbytnio nie bo bedzisz go musiala jakos wcisnac w grafik miedzy opikea nad dziecmi. Zalosne masz podejscie i tyle. I pewnie jeszcze chcesz kasiatego zeby tyraz i utrzymywal nCiebie i nie swoje dziecie. Zejdz na zieme bo chyba za duzo romasidle sie naczytalas.

Nawet jeśli jesteś: - prześliczna - masz figurę boginii - własne, duże i cudnie urządzone mieszkanie - do tego fajną i b.dobrze płatną pracę.... To i tak masz bagaż na plecach w postaci dwójki dzieci. Owy partner jeśli oczywiście Cię zechce to "bierze Cię" z bagażem! Hmmm wybrzydzaj ile wlezie, a nóż się uda ;)

nóż i nuż to dwie różne rzeczy

14:28 w punkt głos rozsądku dodała bym od siebie że ja nawet przystojnego boga z kasą furą i komórą bym nie wzięła jeśli z dziećmi :(

Wiem, że piszemy "a nuż się uda" :P telefon sam zmienia mi błędy :o ale dziękuję za szybkość reakcji i spostrzegawczość :P

dodała bym od siebie że ja nawet przystojnego boga z kasą furą i komórą bym nie wzięła jeśli z dziećmi smutas.gif przystojny bóg z kasą pewnie ci wcale nie grozi, to i dylematów nie masz

Toz jasne ze przystojny bog z kasa jej nie grozi a autorka zalosnie sie ludzi ze taka z niej super partia i nie bedzie wybrzydzac. Z czym do ludu?? BUahaha

możesz powybrzydzać, ale który fajny facet wplącze się w taki układ? Najfajniejsi faceci są zwykle już zajęci. Zostają też tatusiowie z przychówkiem, rozwodnicy i inni tacy . Masz więc w czym wybierać :-)

autorko a ty byś chciała faceta z dwójką dzieci, który mieszka u mamusi :-) ? odpowiedz sobie szczerze ;-)

Zadałam pytanie jakie masz plusy do zaoferowania poza wspomnianą dwójką dzieci to autoreczka pytanie zignorowała. Wymownie. Pewnie ta z generacji "jeśli nie akceptujesz mnie gdy jestem najgorsza, nie zasługujesz na mnie gdy jestem najlepsza" z tymże ten drugi etap często nigdy nie nadchodzi :)

pamiętaj naklepać bachory tak jak ty to byle przygłup potrafi, a facet byłby całkowitym idiotą aby brać sobie zjeżdżoną babę przez innych chłopów i to jeszcze z bachorami żeby na nie zapieprzać

masz brac jak leci

O losie ale wyjestescie chamskie i agresywne , (nie jestem autorka) Rozumiem ze wy jak wychodzilyscie za maz za tego jedynego oczywiecie to bylyscie dziewice Oj uwazajcie , bo zycie bywa przewrotne , moze i wy zostaniecie rozwodkami lub wdowami z jak to mowicie bachorami i zobaczymy czy zdecydujecie sie zyc same do konca zycia , czy bedziecie braly byle kogo czy jednak bedziecie jakis obraz i jakies oczekiwania od ewentualnie nowego partnera i moze tez uslyszycie , jestes zerem i bierz co sie nawinie , bo i tak raczej nikt ciebie nie chce Jestem mezatka od 16 lat szczesliwa , jak by co , mam tylko wiecej pokory i empatii i rozumiem samotne matki

Ależ oczywiście, ze możesz być wybredna... Panowie jednak też są wybredni i nie zawsze chcą związać się nawet z piękną i mądrą dziewczyną, która w posagu dwoje dzieci wnosi:D

Znam przypadek ze facet wzial kobieta az z 5 dzieci.Wspolnie maja tylko 1 dziecko.Facet wlasna firma kasy jak lodu.Wybudowal wielka chate.Kazde z dzieci dostalo po 100 tys. na start. Trzeba dobrze trafic.

panienka z dwójką dzieci, w dodatku z różnych ojców...może i masz wiele do zaoferowania(co takiego?) ale następny mężczyzna z którym się umówisz zwróci uwagę na to,że - mieszkasz z rodzicami - być może szukasz jelenia - pierwszy wiązek i wpadka niczego Cię nie nauczyły. związałaś się z kimś kto siedzi obecnie w więzieniu (co będzie jak wyjdzie na wolność?)Nikt nie szuka problemów, kłopotów ale może znajdziesz kogoś kto Cię pokocha i dzieci nie będą stanowiły żadnego problemu. Ale to musi być kwestia uczuć a nie kalkulacji z Twojej i jego strony...bo ty nie szukasz miłości tylko tego co będzie atrakcyjne dla Ciebie. Sama kawalera z dwójką dzieci byś nie chciała? O mieszkaniu z rodzicami nie wspomnę.