Osoba towarzysząca

Sprawa jest taka mam 17 lat i dostałam zaproszenie bez osoby towarzyszącej . Mimo to że będzie tam moja rodzina to wszyscy będą mieć swoje osoby , i teraz pytanie czy mam o tym pogadać czy nie mogłam bym zabrać kogoś czy tak raczej nie wypada . Byłam już na jeden imprezie sama i większość przesiedziałam i nie mam ochoty siedzieć tak na weselu

Za każdą osobę młodzi muszą zapłacić. Dołożysz im do koperty, to powiedz, może ci zaproszenie zmienią, jeśli na sali są jeszcze wolne miejsca.

na pewno nie możesz nikogo zabrać bez pytania i informowania państwa młodych. A co do pytania o to - zależy. Za każdą osobę w restauracji płacą określoną sumę, ilość miejsc będzie policzona itd. Wydaje mi się, że państwo młodzi nie mają zbyt dużej sumy na zorganizowanie dużego wesela, stąd pewnie decyzja, by osoby do 18 r. życia zapraszać bez osób towarzyszących - bo w ich miejsce wolą zaprosić kogoś z rodziny lub swojego przyjaciela itd. W dodatku pewne jest, że osoby niepełnoletnie nie pracują i raczej nie włożą za siebie zbyt dużo do koperty. Ja póki nie byłam pełnoletnia w ogóle nie byłam zapraszana na wesela, zapraszali tylko moich rodziców. Bywa i tak. Jeśli masz chłopaka i chciałabyś z nim isć, to powiedz im o tym. A jeśli nie masz- to czy warto ciągnąć kogoś na siłę? Nie będzie tam jakiś twoich kuzynów? Innych rówieśników? Może więcej takich pojedynczych osób przyjdzie? Na Twoim miejscu zapytałabym o to