Czy są tu mamy, których niemowlęta oglądają tv, yt i inne...

Bo u nas zaczęło się od sluchania piosenek ale ze te pisenki mialy ladne obrazki kolorowe to.przyciagnely wzrok malca i służyły za uspokajacz a teraz ma 7 miesięcy i odwraca glowe w stronę reklam i oglada teledyski na yt.ma kilka swoich ulubionych to nie tak.ze byle co puszczę to patrzy i słucha..nie nie.. to są konkretne piosenki. Czy są osoby ktore tez sa w stanie sie przyznać ze tak robią

Ja zaczęłam puszczać córce gdy siedziała już i raczlowała. Ale tylko trzy, cztery piosenki i jedną krótką bajkę o zwierzętach. Większość czasu mamy tv wyłączony, bo nie oglądam.

Tu autorka. Bo z.jednej strony mam z tylu głowy ze to zle ze nie powinnam tak robic ale on sie tak cieszy, gaworzy wtedy niesamowicie i ja mogę isc wtedy podłożyc do pieca czy rozpalić w piecu. Ogólnie robię tak co drugi dzień kiedy musze i zazwyczaj trwa to 15 max 20 min

u nas telewizor chodzi od rana do wieczora, przeważnie i tak nikt na niego nie patrzy ale nie lubie tej ciszy

A myślisz, że skąd ja wzięłam pomysł na yt? Znajome mi podpowiedziały. Każda jak musiała to włączyła i miała chwilę żeby cokolwiek ugotować czy zrobić.

Cieszę się ze przyznajecie sie tak jak ja.

A my nie mamy telewizora, nasze dzieci nie wiedzą co to telewizja [4 lata i 9 miesięcy] i niech tak zostanie.

jaki wstyd, ale zacofanie.

Up

Też nie mamy telewizora - filmy oglądamy na rzutniku :) Dziecko też kiedyś będzie oglądać z nami - ale jeszcze sporo czasu upłynie zanim to nastąpi. Aktualnie ma pół roku i nie ogląda - ani tv, ani yt. Ma ciekawsze rozrywki.

Wszystko z umiarem . Nie rozumiem jak np 4 latek nie ogląda bajek. Potem mu odwali na tym punkcie a nie można w nieskończoność udawać ze one nie istnieją , każdy z nas oglądal dobranocke przed snem a to było już wiele lat temu. Wszystko jest dla ludzi, tylko musi być limit dzienny / tygodniowy. Ale faktycznie niemowletom nie jest to potrzebne, chodzi mi o starsze dzieci.