Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego nie ma chętnych do pracy w Policji

Polecane posty

Gość gość

Najgorsza sytuacja jest na Dolnym Śląsku i w Zachodnio Pomorskim. Podobno tam Policja ogłasza się na słupach i Urzędach Pracy że przyjmą ludzi. W kraju brakuje Policjantów, są masowe zwolnienia, PIS chce nam stworzyć Państwo Policyjne więc chce mieć jak najwięcej funkcjonariuszy a ludzi brak. A jesli już idą to jacyś przegrańcy życiowi faceci po 30 którym nie wyszło w pracy, i jedynym wyiściem jest państwowa posada. Ja się pytam dalczego? 13 pensja jest. Dodatki są. 2700 masz na start. Po paru latach dochodzi ci dodatek za wysługę lat. A to że masz niewdzięczną robotę to co z tego? A jak jest wdzięczna praca. Ludzie po studiach robią za 1700 a nie chcą iść do Policji nie kumam tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chętnie wstąpiła, ale mam zbyt małą odporność na stres i nie nadaję się do takich zawodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a powiedz mi w jakiej pracy nie ma stresu? Ja pracowałem 3 miesiące jako doradca klienta w jednym z komercyjnych banków. Praca od 10 do 18. Zero dnia, trzeba ciągle wyrabiać normy, klienci mają fochy a ty się ich proś o to żeby założyli konto albo wzieli kredyt. Naciąganie znajomych . to jest nie stresujące?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy co dla kogo jest stresujące. Dla mnie na przykład stresująca jest konieczność podejmowania szybkich decyzji. Z kolei w obecnej pracy odpowiadam za duże kwoty pieniędzy, ale moje obowiązki są przewidywalne. Tzn. rozumiem, że nie każdy policjant biega z bronią przy obławie na przestępców, ale wydaje mi się, że na pewno na wstępie są takie testy sprawdzające odporność psychiczną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do tego, że praca przy obsłudze klienta jest niewdzięczna - całkowicie się zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, wiesz, mnie od zawsze się wydawało, że praca w policji jest nieopłacalna pod względem wynagrodzenia. Każdego dnia naraża się własne życie lub zdrowie, łapie się przestępców różnej maści, widzi się maltretowane dzieci lub całe rodziny, wypadki samochodowe, samobójstwa, alkoholizm, bezdomność, i wiele innych. Nawet, jeśli się siedzi za biurkiem lub odbiera telefony (a tacy, to już w ogóle muszą mieć nerwy ze stali, by w kilka sekund uratować komuś życie lub wysłać patrol w miejsce zgłoszenia), to to też jest bardzo stresujące, wymagające. Fakt, każda praca ma swoje plusy i minusy, radości i wymagania szefów, ale bycie policjantem (czy innym mundurowym), to zawsze praca, która ma na celu ochronę czyjegoś życia, prowadzenia ładu, a w której należy pamiętać też o swoim życiu. O tym, że to zawód 24/7. I o tym, że w domu czeka rodzina, najbliżsi. To jest ogromny stres, niepewność, a pieniądze, jakie są, każdy widzi. Mam szacunek do policji, ale wynagrodzenia są nieporównywalne do tego, przez co przechodzą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To prawda że dyspozycyjnym musisz być, że przez pierwsze lata służby trzeba zapomnieć o wolnych świętach, o wolnych niedzielach. Ale kurde waham się i zastanawiam nad tą pracą, robisz coś co jest społecznie potrzebne, masz poczucie że służysz. A powiedzmy sobie szczerze praca na magazynie czy jakieś call ceneter to g****o nie praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda praca jest, na swój sposób, niebezpieczna. Nawet pani bibliotekarka/pan bibliotekarz musi uważać, by dobrze wsunąć książki, aby nie spadły jej/jemu lub wypożyczającemu na głowę i nie zrobiły krzywdy. I wcale się teraz nie śmieję. Każdy zawód, to ryzyko, ale też i radość z pełnienia powierzonej funkcji. Powód do dumy i uczucie bycia potrzebnym. Jednakże, są zawody, które, już na starcie, wymagają mocnej psychiki oraz odporności fizycznej, lat przygotowań i ciągłej nauki, doskonalenia się. Do takich zawodów zaliczają się, między innymi, wszyscy mundurowi. To nie jest praca dla każdego. Myślę, że z zacięciem do jej wykonywania trzeba się urodzić, a późniejsze lata tylko wykształcą w danym pracowniku resztę. Jestem pełna podziwu dla wszystkich, którzy noszą mundury, niezależnie od numeru kontaktowego lub koloru tychże mundurów. To nie jest łatwy kawałek chleba. Prawie ciągły stres, pełna dyspozycyjność, podejmowanie kluczowych decyzji, czy obawa o życie, jest niewspółmierne do zarobków, tak uważam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym poszła ale testów sprawnosciowych nie przejde :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×