Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Proszę o poradę

Polecane posty

Gość gość

Pomocy! Ludzie nie wie co zrobić. Myślę od dawna na temat tego sensu itp Jestem wierzący więc wiem że nie wolno zabijać się. Idę do pracy bo trzeba na chleb. Ale poza tym. Mogę cały dzień leżeć w łóżku bo mi to wystarcza. Nie czuje złego stanu. Czuję że ( trudno nazwać to radością) ten stan, zobojętnienia jest wystarczający. Szukam sensu w tym bym wstał i cokolwiek robił. Nawet przyjemnego jak może seks , choć nie mam z kim. Ale i tak dochodzę do wniosku, co mi jak to oprócz przyjemności da. Po co emocje starania. No i wracam że sensem jest utrzymanie i nie wiem czy to walor, nie muszę nic robić i nie jest mi źle. Proszę o pomoc. Męczy mnie to!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×