Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kogo bardziej kochacie męża czy dziecko?

Polecane posty

Gość gość
Znam rodziców którzy stracili dziecko w wieku 9 lat po 7 letniej chorobie. Trochę się otrząsneli ale musieli wyprowadzić się z tego domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś p*****le....... szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś brawo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko jest celem kazdego, a maz czy zona srodkiem do celu, czyms pomocniczym zeby stworzyc dziecku rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są to całkiem różne miłości, kocham męża i dzieci, ale jakbym miała powiedzieć to dzieci bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idiotyczne pytanie? inna jest miłość do dziecka inna do męża!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj Gdybyś miała odrobinę intelektu to byś wiedziała że miłość do mężą,dziecka czy rodziców to trzy rózne rodzaje miłości/uczuć., i nie zadawała durnych pytań!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Męża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.40, milosc rozna, ale i rozne natezenie, wiec precyzujac, masz zdecydowac kto umrze kto ocaleje, kogo wybierasz?rozumiem ze odpowiedzi beda rozne,wiekszosc woli dzieci ale jesli ktoras poswieci meza dla dopiero co wykrytej testem ciazy, to wybaczcie, nie nadaje sie na matke, ale nie zrozumiem, tak jak nie zrozumiem kochac bardziej dwie kreseczki dopiero co wykryte.a faceci.uwierzcie potrafia, jeden sie wypowiedzial ze 1 miejsce syn , drugie dziecko z poczatku ciazy, potem dlugo nic trzecie druzyna ktorej kibicuje, czwarte auto, potem praca a po niej rozne p*****ly typu zona, piwko z kolegami, pies, silownia itp.byloby milo to uslyszec od drugiej polowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Męża kocham bardziej. Pomimo tego, jakbym straciła męża lepiej poradziłabym sobie niż jakbym straciła dziecko. Od męża jestem w pewien sposób uzależniona. Mężowi potrafiłabym zwierzyć się z takich rzeczy, które innym nie potrafiłabym powiedzieć. Mąż też ma mały świat poza mną. Chociaż z boku wyglądamy na otwartych ludzi. Paradoksalnie dziecko wychowujemy jako pewne siebie. Za dziecko czuję odpowiedzialność, którą za męża nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Filozofia nie jest woją mocną stroną a i umysł chyba też nie jest tęgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi ci o to ze kazdy normalny a zwlaszcza kobieta kocha bardziej dziecko, nawet ledwo poczete i nawet to ze staran?moim zdaniem jesli tak nie jest to oznacza ze po prostu ma slaby instynkt macierzynski a nie ze cos ma nie tak pod sufitem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kocham meza i syna nie wyobrazam sobie zycia bez nich. Za obu oddalabym zycie, ale gdybym miala wybrac ratowac synka czy meza ratowalabym dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znaczy ze myśli głowa a nie macica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka zadała pytaanie kogo bardziej! a móżdżki mrówcze odpowiadają jak zwykle nie na temat. Nie kazała wybierać czy z jakiegoś powodu ,tylko kogo bardziej matołki kafeteryjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli już porównywać te dwie, całkiem różne miłości to pod względem natężenia silniejsza jest miłość do dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie interesuje i nie wyzywajcie od idiotek, od kiedy zaczyna sie wieksza milosc do dzieci niz do meza.czy tak sie postanawia zanim sie pozna meza, czy po slubie majac dzieci w zamysle, czy w trakcie staran czy po wykryciu ciazy?czy jak nie mam dzieci ale moge miec w przyszlosci to mam je kochac najbardziej, czyli tak ustawic hierarchie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Wez się za robotę w chałupie bo pewnie masz braki i nie zadawaj idiotycznych pytań z tyłka wziętych,kochaj kogo chcesz a nas to g.....o obchodzi ty i twoja hierarchia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe ani pierwszego ani drugiego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up ciekawy temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Meza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Meza kocham nad zycie <3 Nie lubie mojego dziecka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×