Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Echolocation

Większość facetów na świecie to....

Polecane posty

My, kobiety, naprawdę musimy być w życiu bardzo silne. Nie dość, że przez wieki istnienia świata jesteśmy poniżane, uważane za gorsze, to do tego wiele, naprawdę wiele kobiet musi znosić swoich facetów-pizdy. Bo niestety, jak same widzimy, około 85 procent facetów ma albo problemy z agresją, albo problemy z alkoholem, albo problemy emocjonalne, albo są pierdolonymi mizoginami i seksistami. Niejednokrotnie to kobieta musi myśleć strategicznie, planować, dbać o rodzinę jednocześnie znosząc fochy "Jaśnie Panów". Finalnie kiedy coś nie wychodzi, to kobiety zostają same z dziećmi, bezczelnie musząc wysłuchiwać, że są chuja warte, jeśli nie potrafią same dać sobie rady z dzieckiem. Prawda jest taka, że gdyby kobieta miała sobie sama radzić, to bozia nie wytworzyłaby takie tworu jak "facet" i takiej zależności między dwojgiem ludzi zwaną "związek". Po to są oboje rodziców, bo tylko w takiej konfiguracji powinniśmy wychowywać dzieci, i w takiej konfiguracji jest i prościej i "naturalnie". I nie, nie jestem samotną matką z dzieckiem. Jestem dziewczyną z 3,5 letnim związkiem, w którym naturalnie myślę o przyszłości, czy to TEN facet. I od dłuższego czasu dochodzę so wniosku, że ten właśnie facet nie nadaje się do roli ojca ani partnera. Jest pizdą, która się obraża jak zwróci mu się uwagę, Jaśnie Panem, który sam otwarcie przyznaje, że nie będzie sobie nigdy niczego odmawiać. Jaśnie Pan nic nigdy nie planuje, nie rozmyśla o najlepszych działaniach, które przyniosłyby nam najwięcej korzyści... Byle dzisiaj! A jutro podliże się komuś, wysępi piwko i papieroski i ahoj! Płynie dalej! Chuj, że na tratwie. Chuj, że można mieć lepiej! Ale po co się starać, skoro jego stara się nie starała, a żyje. A, i nawet na piwko ma! I tym oto akcentem skończę swój wywód, podkreślając, że wszystko zaczyna się w naszym domu rodzinnym. WSZYSTKO! wynosimy z domu... Nastawienie, zachowania, sposoby na radzenie sobie z problemami... Chciałabym usłyszeć wypowiedzi dziewczyn, które uważają, że ich chłopak nie pasuje do wyżej wymienionego przeze mnie schematu. Dlaczego? Bo chcę odzyskać wiarę, że takich pizd jest mniej niż rzeczone 85 procent z całości. Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, większość facetów do 30 jest strasznie niedojrzała i dziecinna. Nie myślą o związkach, o dzieciach i ich nie przekonasz za nic. Szukają tylko kolejnych kobiet w internecie i życie się kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się z autorką, niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli cię to pocieszy, do tego schematu nie pasują ani mój ojciec, ani mąż, ani syn, ani zięć. Chyba masz pecha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są jakies pojedyńcze calkiem normalne egzemplarze,ale to rzadkosc. Przecietny buraczany facet mysli tylko o tym jakby tu w******* jak najmlodszą i najpiekniejszą kobiete . To jest ich podprogowa misja. rozsiać w dobrych lokacjach swoje parchate ( w ich mniemaniu z******te) geny i jak najmniej sie przy tym wszystkim narobić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle samo jest beznadziejnych facetów, co i kobiet.I tyle samo normalnych. Pisze to jako kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś statystyki pokazują co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze: Nikt Ci nie każe zadawać się z facetami jak ci tak źle z nami. Po drugie: Masz rację, nie myślimy poważnie do 30, baa, nawet do 40stki. Tak w sumie to pomyśl sama, życie jest takie krótkie, zamiast bawić się, korzystać z życia to lepiej w wieku 20stu paru lat ubabrać w takie obowiązki jak, rodzina, dzieci, kredyty? Właściwie to nie rozumiem o co Ci chodzi, robisz nam wyrzuty tak, jakby to był nasz obowiązek zachowywać się tak jak Ty chcesz. Po prostu się z nami nie zadawaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochany gościu z godziny 1:01... Ok, bawcie się. Ale jako świadomi ludzie moglibyście bawić się nieco bardziej odpowiedzialnie, przy tym nie krzywdząc sporej liczby kobiet, które będą miały przyjemność/nieprzyjemność Was poznać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako mężczyzna nie poniżam kobiet, ale robię to im dobrze tak długo aż mi powiedzą, że już nie chcą wtedy ur******* mnie i kończę . Taki już jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kocham kobiety a życie moje dopiero się zaczęło po 40 stce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:29 Ja nie ****** jak najmłodsze bo są głupie z reguły i statystycznie,ale są wyjątki. Pełne angażowanie się w życie seksualne jest piękne. Do końca jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo Wy też mogłybyście trochę mieć więcej dystansu do siebie i do świata, byłoby o wiele łatwiej na tym świecie. Nawet się nie będę wypierał, jako dorośli jesteśmy dalej trochę jak dzieci, tylko zabawki zmieniamy, czemu Wy takie nie chcecie być? Byłoby na serio dużo łatwiej i nam i wam, i o wiele przyjemniej. Może spróbuj na jakiś czas zmienić postrzeganie świata, rozluźnij się trochę, zwiększ dystans do samej siebie i zobacz czy nie będzie łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hetero jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wy bierzecie tych facetów... Skąd?? Obracam się w kręgu mężczyzn i nie znam ani jednego panującego do twoich wywodów. Mój mąż to cudowny człowiek <3 mój tata wzór bracia tak samo.... W pracy prawie sami mężczyźni i są naprawdę wporzadku. Nigdy nie spotkałam się z brakiem szacunku seksizmem czy innymi teoriami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety to jednak hipokrytki, pare dni juz czytam wasze tematy tak z ciekawości i dla zrozumienia was. I lecicie ,że 16 to czasem za mały penis,czy nie macie dość swoich dzieci, co zrobić ,żeby TWOJ MĘŻCZYZNA CIĘ ZDRADZIŁ itd. Budzicie się rano i tematy ; oni nas nie rozumieją, rodzin nie chcą zakładać ..... To ,że np. Ja raz na 4 czy 5 tygodni sie najeb.. ( u kolegi nie na disco czy gdzieś tam) to milion spraw na glowie to niepowazny itdiota . Kto tu jest pierdo... ja sie pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
06:56 bo kobiety takie są... Nie wiedzą czego chcą i zawsze ktoś ma lepiej niż one. Nie rozumiem takich frustratek. Oczekują niewoadomo czego ale żeby coś od siebie dać to nieee bo po co? Ona jest księżniczka a on parobkiem i tak ma być! Ja jestem zdania że to co dajesz to dostajesz. Jeśli nie szanujecie swoich mężczyzn to proste jest to że oni was też nie. Mój mąż mnie kocha wiem to czuję to codziennie ale ja jego też i on też to czuję. Nigdy nie czułam się źle przez mężczyznę nigdy żaden mi nie zrobił przykrości. Szanują mnie ale ja szanuje ich równiez. To działa w dwie strony ..polecam spróbować a nie tylko narzekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6;56 do 8;11 Dokładnie. Czarne nie jest białe . Jak dajesz komuś serce nie dawaj innym dup... To nie jest pomyłka , to jest dawanie dup... Dotyczy to kobiet i facetów . Chidzi też nie tylko o zdrady ,ale wszystkie o problemy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, mnie natomiast do pasji doprowadza w mężczyznach potrzeba "niszczenia", którą mają w sobie (pewnie są wyjątki). Przyjrzyjmy się historii - jakby dziś wyglądał świat gdyby nie było tych pieprzonych wojen? Kto je wstrzymał? No, nie my. Mężczyźni od zarania dziejów niszczyli czyjeś życie, zdrowie, kulturę itp. dla zabawek? żeby mieć więcej niż inny samiec? A chuj wie po co. Fakty są jedne - niszczą, psują i tyle. Mnie to autentycznie w*****a. I nie ma takiej rzeczy na świecie, która wzbudza we mnie takie negatywne emocje jak ta p********a, nieodłączna im agresja, egoizm i ego. Jak jest jakaś impreza, nawet nie wchodzę w polemikę na istotne tematy - nie ma sensu. Wolę gadać o czymś konkretnym. Pośmiać się z głupkami i tyle. Autorko, to co ci mogę doradzić, to to, żebyś poszukała kogoś, kto szanuje życie, pracę, drugiego człowieka, no cokolwiek dobrego i spróbuj z nim. Jak to w nim zauważysz, to dawaj mu szanse (bo idealnie nie będzie) i pole do rozkwitu. Oni potrafią się rozkręcić w dobrym kierunku.i naprawdę zaskoczyć, ale trzeba czuwać, że tak powiem "za firanki" ;). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 8:50. Dodam jeszcze jedną rzecz. W dzieciństwie i w trakcie dorastania, miałam okazję obserwować z (powiedzmy) bliska, poczynania takiego "samczego lidera" stada. Wiesz taki ktoś, kto decyduje w grupie, ma pomysły, powodzenie u dziewczyn, pożycza kasę itp. To mój starszy brat. Jestem absolutnie wdzięczna za to, że mogłam z nim dorastać - dzięki temu nigdy na mnie nie zrobił wrażenia chłopak podobny do mojego brata i to na pewno uchroniło mnie przed bezsensownym cierpieniem. Dziewczynom, którym imponuje ktoś taki, powiem tylko jedna rzecz - życie z taką osobą jest z***biście trudne, toczy się wokół jego spraw. Zastanów się czy chcesz być na drugim planie. Niektórym to odpowiada. Mi nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko święto racje napisałaś. "Najlepsze" jak po rozwodzie taki gość żyje sobie po kawalersku i robota przy wspólnym dziecku mu total odpada, a jeszcze kobieta uchodzi za pasożyta, naciągaczke bo o alimenty zaskarża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9;26 dlaczego czytasz ty wypowiedzi ,ktore Ci pasują? To dyskuscja czy odwracanie uwagi od swoich błędów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam Wasze wypowiedzi i chcę po kolei się odnosić do nich: 1. Faktem jest, że często się spinam. A dlaczego? Bo jak wyluzowałam, to kilkukrotnie zostaliśmy bez pieniędzy na 2-3 miesiące. I ja tu mówię dosłownie o wegetacji. Moi rodzice świetnie radzą sobie finansowo, potrafią sobie odmówić jeśli trzeba, biedy nie mieli nigdy, mimo że po zawodówkach są. I ja będę żyć tak samo, nie zamierzam inaczej. Nie ma nawet takiej opcji. 2. Jeśli chodzi o madki, typu "Co zrobić, żeby mąż mnie zdradził" to ja nawet nie biorę je pod uwagę, bo to są właśnie baby, które utknęły z dziciorami w domj, podczas gdy mąż z********a za granicą. Te tematy to jest absolutnie wynik nudy tych bab. Takich nie bierzmy pod uwagę. Absolutnie. 3. Szacunek do swojego faceta mam bardzo. Jeśli myślę o potrzebach to często łapię się najpierw na tym, że myślę o jego potrzebach, a zaraz potem o moich. Szybko uczę się, że wyzwiska podczas kłótni nic nie dają, robią tylko przykrość. Uczę się, że każdy potrzebuje mieć malutkie tajemnice i trochę swojej własnej przestrzeni. 4. Osoba z godziny 8:50 - uwielbiam takie wypowiedzi. Dorzucasz coś od siebie, dajesz mi do myślenia. Nastawiasz pozytywnie. I trafiasz w punkt: ktoś kto szanuje życie, pracę, drugiego człowieka... O to właśnie chodzi. Co do Twojego brata - cudownie, że te gorsze momenty doceniasz i wyciągasz pozytywy. Ja dodam tylko, że dobrym, choć skrytym i nerwowym facetem jest mój ojciec. Był bitynw dzieciństwie, chociaż mnie nigdy nie uderzył. I ja też wyciągam z tego wnioski, że chcieć to móc. Chcesz być dobrym rodzicem to będziesz. 5. - czytam wszystkie wypowiedzi, tylko niektóre nieco odbiegają od tematu. Jak np. "Jetsem hetero" albo że kobiety nie wiedzą, czego chcą. Nawet jeśli nie wiedzą to to nie tłumaczy zachowania faceta. Baba mu nie pasuje, ale on i tak z nią jest... Dlaczego? Wygodnie mu tak, czy chce mieć kogoś przy kim może się dowartościować? Nas trzymają sprawy finansowe i on o tym wie... Wie, że ten związek, który jest nie mieści się w moich planach na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×