Czy was również spotkało tyle chamstwa od ludzi?

Bo ja mam dopiero 25 lat, ale spotkało mnie tego całe mnostwo :O W sumie od dziecka kiedy byłam bita i ponizana przez rodziców i nie byly to jakies klapsy czy lanie- teoretycznie pochodze z "dobrego domu"... Później byłam jakiś czas gnebiona w klasie. W liceum sie to skonczyło, byłam lubiana, miałam powodzenie i bylo w miare ok. Ale znowu, że wyładniałam w tamtym czasie i zaczelam sie podobac chlopakom, to trafialam na wiele wrednych kolezanek, ktore mnie obmawialy. Teraz co chwile trafiam na toksycznych facetow. Jeden np. mnie zdradzał co chwile i wyzywał, inny olewał. Mieliscie moze podobnie?

Tak. Od ludzi jak najdalej. Dystans i dbanie o własne interesy. Tylko i wyłącznie.

Niestety tak :(

- Każdy z nas widzi tylko to, co jest w jego sercu. Każdy, kto nie znalazł niczego dobrego w domu, nie będzie mógł znaleźć dobrego tutaj ani w żadnym innym miejscu. Jeśli czegoś nie lubimy w otaczającym świecie, to przede wszystkim jesteśmy zdenerwowani nie samym zjawiskiem, ale naszą opinią.