Jak przeprosić koleżankę którą kiedyś skrzywdziłam a dziś razem pracujemy?

przypatrz się konstrukcji opowiadania... x ja pierdziu co za sherlock holmes :D

wnikliwy tygrysek, pozdrawiam

weź sie od niej odwal i nie wspominaj nawet o tamtym zdarzeniu

martw się o to , żeby w przyszłości nie być bierną osobą . A to wymaga treningu i pracy nad kondycją . Piszę do autorki . Już teraz kup sobie worek , nasyp piasku i zawieś na gałęzi w ogródku . Ćwicz szybkie uderzania i prawy sierpowy , zapisz się na kurs samoobrony i ćwicz tam. Bardzo szybko może się okazać potrzebna jej , twoja pomoc . A przecież nie chcesz być znów osobą bierną . To jak staniesz w jej obronie to będzie najlepsze przeproszenie .

Jednak mimo wszystko rozebranie jej do naga i to przed wszystkimi było już przegięciem. Nie powinno to się stać i staram się to dać jej jakoś do zrozumienia. Na razie bez skutku. x Mozesz sie zwierzyc w jaki sposob starasz sie dac jej cos do zrozumienia? Siedzisz naprzeciw biurka i dajesz znaki migowe?

Dajcie jej spokój. Jeśli szczerze załuje to może nie jest całkiem złą kobietą.

@ gość wczoraj To dziw, ze ona przez ciebie (celowo z malej litery) samobojstwa nie popelnila ty k***o glupia x Dlaczego przeze mnie? Przecież to nie ja na nią napadłam, nie ja się pchałam z łapami pod spódnicę i nie ja ściągałam z niej ubrania. Nawet jej nie dotknęłam wtedy.

Cienkie prowo... Kobieta tak nie opisuje

Siedzi jakiś napaleniec i sie slini... Bleee

Ale bylas tam i dopingowalas a to juz wspoludzial wiec sie nie tlumacz teraz ze to nie ty bo nic nie zrobilas

Obrzydlistwo...