Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aleX X X

Czy to początek prawdziwego ekshibicjonizmu?

Polecane posty

Gość aleX X X

Mam dziwne zagrania jeśli chodzi o erotykę. Kolekcjonuję własne nagie zdjęcia z różnych publicznych miejsc. Tylko nie pomyślcie, że latam z gołym fiutem przed wszystkimi. W lato np.wyjeżdżam rowerem za miasto na jakąś mało uczęszczaną ulicę tak abym widział już z daleka jeśli pojawi się na niej samochód, ustawiam aparat, rozbieram się prędziutko i cyk foteczka ze stojącym fiutem na środku asfaltu. Zawsze mi staje w takich sytuacjach. Aby zminimalizować czas rozbierania i ubierania, bo zawsze istnieje ryzyko, że ktoś niespodziewanie wylezie zza krzaków, jestem ubrany tylko w podkoszulkę, sorty na gumce (żadnego zapinania) i klapki. Dodatkowo jeszcze ubrania układam na ziemi w taki sposób aby były wyraźne dziury w miejscu gdzie mam włożyć stopy i dłonie. W ten sposób dosłownie wskakuję w przygotowaną odzież i sekundę - dwie później mam ją całą na sobie. Technikę tę opanowałem jeszcze jako nastolatek gdy lubiłem stawać nago przed lustrem a zawsze istniało ryzyko, że ktoś się wróci, włoży klucz w drzwi i wejdzie do domu. Potrzebowałem czegoś błyskawicznego. Teraz nie jestem już dawno nastolatkiem, teraz pracuję, lecz dziwny fetysz wcale mi nie minął. Pracę mam taką, że mogę zostawać popołudniami i często jestem wtedy sam w całm budynku. Zamykam główne drzwi od środka aby mi ktoś nie przyszedł i dawaj wyskakiwać z ciuchów i cpykać sobie fotki. Nie ma korytarza na którym bym się nie obfotografował, nie ma pomieszczenia, nie ma biurka na które bym nie siadł gołym tyłkiem. Na drugi dzień gdy wchodzę do dziewczyn do pokoju to znowu mi staję gdy widzę jak siedzą i mają twarze blisko miejsca gdzie ileś tam godzic wcześniej znajdował się mój goły fiut. Robię też inne "gorsze" rzeczy o których już zresztą psiałem kiedyś na kafe po podniósła się wrzawa jak ja mogę być takim świńtuchem. Pamiętacie co to było? :) Jeszcze jedno, w tytule napisałem o ekshibicjonizmie a prawdziwy ekshibicjonizm to pokazywanie się nago innym a nie tylko samemu sobie w odosobnieniu. Wiecie, że coraz częściej mam ochotę to zrobić? Tylko nie wiem jak. Nie chcę być złapany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Groźny pederasta
A skąd jesteś misiu? :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleX X X
A wiesz, że czasem podczas walenia konia i przeglądania fotek własnego fiuta fantazjuję, że grzmoci mnie w tyłek jakiś wielki pedryl albo zmusza mnie do robienia laski? :D Sam jestem tym zdziwiony bo jestem 100% hetero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×