Czarny kolor włosów od lat nie potrafię się uwolnić

Już miałam kilka prób zmiany koloru. Robilam drogą dekoloryzacje u fryzjera a kolor wychodził rudawy żółty paskudny. Włosy były w opłakanym stanie zniszczone. Kolor się wyplukiwal z tych zniszczonych włosów i miałam wszystkie kolory tęczy i wracałam do wyjściowego bo przynajmniej kolor był jednolity. Teraz nie farbuje włosów już 3 i pół miesiąca . Odrost jest duży ale mam malutkie dziecko więc siedzę w domu i przez zimę radzę sobie czapką . Jest to już bardzo widoczne i nie wiem co dalej z tym zrobić. Kupilam spray magic re touch na odrosty to zakrawa je ale robią się posklejane i wyglądają na tłuste macie jakiś sposób na wyjście z czerni

Sama miałam czarne farbowane 6 lat farba z drogerii. Jedyna rada fryzjer i zejście z koloru od dwa tony ale nie id razu na blond. Czarne końcówki scinalam i tak po roku było całkowicie ok. Nie miałam zniszczonych włosów.

Nie rozumiem... masz naturalny czarny czy inny?

Mój sposób. Dwa lata i pięć miesięcy bez farby. Zaczęłam gdy staraliśmy się o dziecko, potem w ciąży już nie farbowalam, potem opieka nad niemowlakiem. Ciągle podcinanie i są, całkowicie moje kolorystycznie włosy, już do łopatek. Uff. :)

Super podziwiam wytrwałość. Wczoraj byłam w rossmanie i już patrzylam w stronę farb ale jednak nie kupiłam . A drazni mnie już to mocno wyglądam na zaniedbana przez ten odrost bo wlosy mam jasny brąz a tu czarne strąki wiszą. Chyba jednak dekoloryzacja znowu tylko powoli

a jakie sa wlsoy bez farbowania.? chodzi o wyglad strukture wlosa.

Nigdy nie zrozumiem kobiet , które farbują się na kruczoczarno. Przecież taki kolor jest gorszy nawet, od tlenionego blondu. Ale trudno, teraz musisz przeczekać ten czas, aż odrosną do końca twoje. Powodzenia

Dobry fryzjer ci to zrobi porzadnie.Ja tam lubiecczarny

kolor zawsze wychodzi ciemniejszy niz na opakowaniu. Musisz kupic o ton jasniejsza. Zalezy jaki masz swoj naturalny, nie patrz na brazy, tylko kup jakis ciemny blond i tym sobie zafarbuj.

Ja zeszlam z czerni dosyc bezbolesnie. Tak jak ty farbowalam przez lata na czarno farbami z drogerii. Proba dekoloryzacji tylko zniszczyla mi wlosy. Poradzilam sibie farbujac 2 lata farbami ziolowymi najpierw na ciemny braz, potem kasztan, a na koniec jasny braz. Nie bylo widac odrostow, jednak te ziolowe sie wyplukuja po miesiacu - dwoch i kolor sie stopniowo rozjadnia. Mialam oczywiscie ciemniejsze koncowki niz to co przy glowie, ale wygladalo to bardzo naturalnie. Teraz mam cale wlosy w kolorze jasny brąz.

Dobry fryzjer. Jak zdejmuje ci kolor to musi wprowadzić pigment czytaj nałożyć inna farbę. Czyli dekoloryzacja i farbowanie na inny kolor. I albo stopniowo powrót do naturalnego koloru albo farbowanie. Tylko nie farbuje tym gownem z drogerii. Kupuj fryzjerskie farby.

Dokładnie jak wyżej. Porządny fryzjer, który zna się na koloryzacji. Ja też schodzilam z bardzo ciemnego koloru. Najpierw miałam dekoloryzację plus nałożony kolor. Początkowo farbą szybko wypłukiwała się, ale z czasem coraz mniej gdy włosy się zregenerowały. Potem za każdym razem fryzjerka kładła mi coraz jaśniejszy kolor, ale chłodny. Doszłam do naturalnego ciemnego blondu, a dodam, że włosy mam długie. Ale w domu już nie farbuję, tylko fryzjer.

Fryzjer jak Ci nagle zdejmie, to faktycznie beda rude lub zolte. Musisz isc do fryzera, ktory Ci sciagnie stopniowo (a i tak bedzie rudawy refleks pod swiatlo). Chyba, ze zafarbujesz te odrosty naturalne na braz. Bedzie widac lekka roznice, ale juz nie takie ostre odciecie.

Dekoloryzację robi się stopniowo, trzeba iść kilka razy na sesje i robić to z głową. Nie farbuj włosów w domu, tylko u fryzjera

Ja przechodziłam dekoloryzację zarówno w domu różnymi metodami jak i u fryzjera. Najbardziej polecam effasor loreal. Tani I skuteczny. Nie farbuję co prawda drogeryjnymi farbami , ale gdy kolor robi się zbyt sztuczny, to sięgam po to. Ostatnio bardzo łatwo sobie zeszłam do średniego brązu. Tylko effasor z wodą z kranu, nawet bez utleniacza

a czy mozna rozjasnic jakos zolte pasemka? chce bardziej zimne, a zrobiono mi zolte, okropne.. nawet nie wiem o co prosic,czego sie spodziewac, no i boje sie kolejnego partactwa..

Zaczęłam farbować włosy na czarno 14 lat temu, miałam wtedy 17. Była taka moda. Dopiero od roku chodzę że swoim naturalnym kolorem. Głupia byłam. Mój naturalny kolor to kasztanowy brąz. Piękny. A musiała mi stuknąć trzydziestka żebym to zauważyła:-(

ja też wkopałam się w czerń i nie widzę wyjścia. odrosty mam już siwe i strasznie to wygląda, muszę często farbować, co odbija się na kondycji włosów.

18:59 Tak, możesz. Spray Go Blonder John Frieda plus jakikolwiek fioletowy szampon np. Joanna do mycia włosów. Autorko, żeby zejść z ciemnych włosów do swoich, musisz uzbroić się w cierpliwość i być przygotowaną na co najmniej 3 wizyty u fryzjera - koleżanka tak miała i się udało. Ja schodziłam z bardzo jasnych blond do swojego koloru włosów (taki jasny rudy/ciepły blond) i mi pomogło zrobienie ombre dzięki któremu przeszłam ten proces bezboleśnie. Może to jakiś pomysł byłby dla ciebie? Tylko sombre?

Autorko, Niestety, ale dekoloryzacja to praktycznie zawsze wychodzi "marchewka":O ja mam ciemne włosy, od 8 lat farbuje, bo szybko wyszły mi siwe, ale od dawna juz tylko odrosty i nigdy nie robiłam czerniami, a brązami (a niektóre brązy i tak wychodzą prawie jak czarne). Moze zamiast dekoloryzacji pomysl o rozjaśniaczu? (Moja siostra chwali ten z sayossa). Ja dwa razy w życiu sie zdobyłam na rozjaśnienie, ale efektem i tak robiłam potem całe włosy znowu ciemnym kolorem, wiec rozumem Cie. Zreszta z moja uroda na pewno nie zeszlabym az do blondu, bo wygadalabym śmiesznie.

19:54 to moze rob tak jak ja, farbuj tylko skalp? Nie mecz całych włosów za kazdym razem.

dziś zupełnie normalne,gładkie,lśniące, mam 32 lata,nigdy jeszcze nie farbowałam, w sumie nawet bym chciała ale trochę się boję,naturalne mam do ramion jasny blond. Farbować,czy nie?

Mam swoje jasny blond. Ż czarnego wychodziłam dwa lata. Najpierw dekoloryzacja plus kolor a potem pasemkami wychodziłam i na koniec sporo podcielam włosy. Teraz już jest ok.

Ja juz bym chyba w takim wypadku wolala sciąć włosy na krótko i od nowa zapuszczała albo i nie,jakby okazało sie ze fajnie mi w krotkich włosach,coś jak Korzuchowska.

Ja miałam naturalnie czarne włosy które też bardzo ciężko było rozjaśnić. Ja od razu zdecydowałam się na wizytę u fryzjera i rozjaśnienie przez profesjonalistkę (panią izę z galerii da vinci w poznaniu) bo nie chciałam zniszczyć włosów. I teraz jestem szczęśliwą blondynką z pięknymi, zdrowymi włosami.

Potrzebny Ci dobry fryzjer :) tutaj masz ceny mniej wiecej jak to powinno wyglądać żeby też nie przepłacić https://www.vivus.pl/moje-finanse/jest-okazja-jest-pozyczka/ile-kosztuje-farbowanie-wlosow-u-fryzjera-modne-kolory-wlosow-i-metody-koloryzacji/ ja akurat mam ciemne włosy ale mój fryzjer często robi blond klientkom i zawsze ładnie wychodzą

spokojnie możesz zrobić dekoloryzację ale na dwa razy i z czymś ochronnym. ja jak schodziłam z prawie czarnego, takiego meg ciemnego brązu do blondy, robiłam to na dwa razy i używałam tego mleczka https://organicznewlosy.pl/25-mleczko-plex-o-way-odnowa-i-regeneracja- i nie miałam zniszczonych włosów

a może jakimś rozwiązaniem byłoby rozjaśnienie kolorów w domu naturalnie, a u fryzjera dodtakowo zdobniowo zdjejmowac kolor. Latem powinno byc łatwiej. Trzymaj kilka wskazówek http://rycynowy.pl/domowe-receptury/naturalne-rozjasnianie-wlosow/

Rozjaśniaj stopniowo, ja tak robiłam. Z tym, że ja używałam od fryzjerki ochronnego mleczka do rozjaśniania organicznewlosy.pl/25-mleczko-plex-o-way-odnowa-i-regeneracja- ;) później toner i szampony do włosów blond i rozjaśnianych.

ja tam lubię czarny kolor tutaj głupie cizie wypisują, że to tandeta a same mają rudy z farby kupionej w biedronce :D wyraźnie się wygląda, można zrobić efektowny, wyraźny makijaż, po co chcesz zmieniać?