Jaka akcja! Czajcie to!

Usłyszałam dzisiaj w pracy o tragedii jednego kolegi. On wynajmował pokój takiej dziewczynie u siebie w mieszkaniu. I ta dziewczyna albo usiłowała popełnić samobójstwo, albo popełniła. Właśnie nikt dobrze nie wiedział jak było. Kolegi nawet nie było w pracy dzisiaj nie wiedzieć dlaczego. Czekam na jakieś nowe wieści od znajomych z pracy. Jestem ciekawa tej sprawy. :D

No ładnie, rozgrywa się tragedia, rodzice dziewczyny przezywają dramat, ludzkie życie stoi pod zapytaniem, a Ty musisz tym wszystkim pochwalić się na forum, chylę czoła...

Rozumiem, że cieszy Cię czyjeś nieszczęście? :o

Co z toba jest nie tak, ze dałaś na koncu wpisu emotkę ":D"??:O

Właściwie coś tam słyszałam, że ta dziewczyna miała jakąś patole na chacie i dlatego się wyprowadziła z domu, a że tylko na pokoik było ją stać. Ja się dziwię mocno koledze z pracy. Człowiek wykształcony, na porządnym stanowisku, całkiem przyzwoicie zarabiający i potrzebne mu było bawienie się w jakiś wynajem pokoju? Warto było dla tych paru zł?

Przychodzę dzisiaj do pracy i tu taka akcja. Spotkałam kolegę i opowiadał mi o tragedii tamtego. Niezbyt za nim przepadałam. :D

za to ty autorko niewykształcona, na nieporządnym stanowisku i słabo zarabiająca rozumiem? :D

Ja rozumiem się nie lubić, ale żeby cieszyć się z tragedii. :o

Bez przesady. Jestem ciekawa tej sytuacji i tego co się stało.

Może popcorn i cole chcesz?