Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość rakamakafo

Kot atrybut starej Panny

Polecane posty

Gość gość rakamakafo

Przytulne mieszkanie, kanapa pełna miękkich poduszek, a na niej kot. Właścicielka tego dobytku, kobieta po 30-tce, wraca z pracy, karmi swojego pupila i zwierza się mruczkowi z rozterek samotnego życia. Znacie ten filmowy obrazek? ;-) :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość jaroslaw
Znamy ;-) :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Single zazwyczaj nie maja zwierzaków bo jak wyjeżdżają to nie maja z kim go zostawić. Ja kupiłam kota dopiero jak wyszłam za mąż. Teraz już mamy trzy koty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem mężatką, mam kota. Moje dzieci też go uwielbiają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przytulne mieszkanie, kanapa pełna miękkich poduszek, a na niej kot. Właścicielka tego dobytku, kobieta po 30-tce, wraca z pracy, karmi swojego pupila i zwierza się mruczkowi z rozterek samotnego życia. Znacie ten filmowy obrazek? x tę wizję roztacza samotny, sfrustrowany prawik trzepiący się kilka razy dziennie pod porn i obsesyjnie marzący o dotknięciu tzytzków. Niestety żadna nigdy przez całej jego ubiegające w odrzuceniu życie mu tego nie umożliwiła. Znacie ten kafeteryjny obrazek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie obrazek z filmu a rzeczywistość wygląda inaczej- za dużo filmów autorzyno:) posiadanie zwierzaka to luxus dla którego trzeba mieć czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha tzzytzzkow :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś podłapał ;-):-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam ten problem, że na 99,9% zostanę starą panną a mam potężne uczulenie na koty. Raz musiałam wcześniej wyjść z imprezy od koleżanki, która ma koty, mało co się nie udusiłam, tak zwężone miałam światło tchawicy, miałam bardzo nieprzyjemne chaotyczne sny-wizje, że nie wspomnę o zaczerwienionych łzawiących oczach, katarze, kaszlu. Koszmar. A tak lubię kotki. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
singiel i zwierzę to nie jest dobry pomysł. Potem nawet nie ma go z kim zostawić w razie wyjazdu, choroby i pobytu w szpitalu. Kot nie jest lekiem na każde zło ani zapchajdziurą na samotność. Trzeba mu poświęcić czas i uwagę, dbać o zdrowie kota. Podobnie z psem. Dlatego fundacje ratujące zwierzęta i schroniska już nie wyrabiają z plagą porzucanych zwierzaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ach te stare panny. Nawet zapełnienie schronisk to ich wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto skasował podobny wczorajszy temat? Komu to przeszkadzało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość43
A ja zawsze myślałam że to atrybut czarownicy. Ciemny pokój, szklana kula, wiedźma i kot. Koniecznie czarny kocur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:30 co ci się stało z głową ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×